 |
nie mów mi, że dało się inaczej. jak inaczej, skoro do Ciebie ciągle tracę zasięg?
|
|
 |
tak wiele chcę powiedzieć, ale czuję się jak frustrat. strach przed Twoją reakcją knebluje mi usta. nnie myślałem, że ten moment będzie trudny tak, w głowie natłok myśli, ale znowu słów mi brak, gdy tak patrzysz nie mogę ze słów nic wyrzeźbić.
|
|
 |
czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa, zamiast wymieniać spojrzenia zacząć wymieniać słowa. choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach, to czuję tęsknotę, gdy znów sobie Ciebie wyobrażam
|
|
 |
ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć.
|
|
 |
Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.
|
|
 |
są dni o których nie zapomnę/
|
|
 |
pamiętaj co się dzieje na melanżu to zostaje na melanżu!
|
|
 |
nie będziemy przyjaciółmi , nie pijesz tak jak ja
|
|
 |
serio nie wiem na co ja do niego ide
ani look, ani hajs, a tym bardziej kurwa... miłość
|
|
 |
masz normalne podejście do sprawy, to nie trafisz lepiej kotek
|
|
 |
Kiedy patrzę w niebo, widzę Twój uśmiech, jest mi lepiej. / Endoftime.
|
|
|
|