 |
WOW, ten to życie ma! daj go na odstrzał, tutaj kiedy coś wychodzi lepiej kłam, że to plotka. Sitek - trudny charakter
|
|
 |
"Albo go kocha, albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską."
|
|
 |
'nie zapewnię Ci spokoju, nie zapewnię rutyny...częściej wahania nastroju, krzyki, i dziwne kminy'
TMK aka Piekielny - Zaczekaj na mnie
|
|
 |
'...i zbaczamy nagle z torów, pogadajmy o jednej z moich chorób.. może chociaż Ty wiesz co to ?
Bóg mnie rzucił na głęboką wodę, krzycząc „polub życie jakim jest, nawet jeśli to błoto!'
TMK aka Piekielny - Głuchy telefon
|
|
 |
Tato, to Ty? przecież to głupie, jak w ogóle mogę o tym myśleć?
tak rzadko wierze w Boga bo miał w dupie,
to że potrzebowałem Ciebie jak jeszcze nikt, wiesz?
TMK aka Piekielny - Głuchy telefon
|
|
 |
i chroń mnie przed samym sobą i tylko sobą, bo wrogowie nigdy mi tu nie przeszkodzą! ;)
TMK aka Piekielny - Umrę gdy przestanę marzyć
|
|
 |
'...ale miałem co noc.. sny o tym, że nie otrzymałem ręki tonąc..'
|
|
 |
'dzisiaj mam dość i o nic nie proszę, zgarnę sam to i o nic nie proszę!
jebać tamto, już się pogodziłem z losem i idę na całość, swój krzyż niosę!
TMK aka Piekielny - O nic nie proszę
|
|
 |
Cd..i nie wierzą ze znowu jesteśmy jakby nigdy nic. Z czysta braterska miłością. Nie chce go juz nigdy stracić. Boze rozpisalam sie więcej o nim niż o moim mężczyźnie ale zawsze to on będzie dla mnie najważniejszy i kazdy kto mnie zna to zrozumie
|
|
 |
WRÓCIŁ MÓJ ZIOMEK boże pisze i nie wierze. Jest mam go przy sobie jestem najszczęśliwsza, jest kochany, dobry jest mój, ten mój sprzed kilku lat, tyle musieliśmy krzywdy sobie wyrządzić żeby zrozumieć że jestesmy dla siebie. Nie jestem wyrazić słowami tego co czuje po jego powrocie. Zaczęliśmy znajomość na nowo. Całkiem. Z czysta kartą. Z podaniem sobie reki i przedstawieniu sie na nowo. Przy świadkach. Kocham go tak bardzo ze aż serce mi sie sciska ze leżymy razem znowu śpiewamy razem znowu te same piosenki ze odprowadza mnie do domu, ze jest przy mnie ze się do mnie uśmiecha i ze mówi ze jezeli nie byłabym nienormalna to nie zrozumielibyśmy sie tak jak teraz, ze jestesmy tacy sami, ze śpiewa do mnie, ze ciągle sie na mnie patrzy i ze czuje sie przy nim tak jak kiedyś jakby nigdy nie wydarzyły się rzeczy które nie powinny miec miejsca, ze zrozumiał ze nie możemy żyć bez siebie, ze kazdy widzi to szczęście bijace od nas kiedy jestesmy kolo siebie, ze patrzą sie na nas
|
|
 |
Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".
|
|
 |
Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.
|
|
|
|