 |
Stoję na spalonej planszy,
dziś nie ma Ciebie tutaj.
Idę przez to syzyfowe życie w
rozwiązanych butach.
|
|
 |
Ile jeszcze będziesz śnił o tym czego mieć nie możesz? Ile jeszcze będziesz pił by się później czuć najgorzej?
|
|
 |
Może nie jestem jakoś strasznie dojrzała i idealna, ale kocham. Kocham Cię całą swoją niedojrzałością.
|
|
 |
Jak mantrę powtarzał rytmiczne uderzenia. Wśród fontanny krwi przeżywał chwile uniesienia. / Eripe
|
|
 |
Najpierw w korze drzewa wygrawerował serce,
później podciął jej gardło jednym pociągnięciem. / Eripe
|
|
 |
Mamy siebie, we dwoje, nie straszny żaden problem. Mamy siebie, a kurwa cała reszta to drobne. / Chada
|
|
 |
Cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię. Też, podobnie jak Ty stawiam na zaufanie. / Chada
|
|
 |
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. Tylko czasem miotają mną te chore emocje . / Chada
|
|
 |
uciekasz, bierzesz rozbieg, skaczesz ze skały, modlisz się w duchu by anioły Cię złapały, znów zabijasz swego Boga, kryzys wiary, są rzeczy nad którymi nie mamy władzy .
|
|
 |
Ziomek wybierz tą najlepszą, nie pierwszą lepszą, nie tą co wszyscy pieprzą. / Firma
|
|
 |
Kto raz poznał smak samotności, ten poczuje go znów, gdy Morfeusz go ugości. / Kali
|
|
 |
Ten sztuczny świat nie jest nas wart
|
|
|
|