 |
Życzę byś się nie podniósł, wiesz, że mam ciebie za nic.
Idziesz na dno skurwielu, jak pieprzony Titanic. / Chada
|
|
 |
Jesteś zerem i tyle, stawiam na tobie krzyżyk.
Do gorszego poziomu już się nie można zniżyć. / Chada
|
|
 |
W moich oczach poległeś, nie przyjmuję przeprosin niezależnie od tego, którą mamy na osi. / Chada
|
|
 |
Więc olej marzenia i tak każde się spełnia zbyt rzadko
|
|
 |
Nie umiem wyrażać tego co czuję w słowach
Nie wiem co mam Ci powiedzieć. Co? Że Cię kocham?
Że wciąż po nocach nie śpię, i że wciąż jest źle
I nie wiem co mam myśleć, tak jak parę lat wcześniej
|
|
 |
Pojedynek dusz w którym Bóg rozstrzygnie dziś,
czy lepiej być kimś będąc nikim czy być nikim będąc kimś.
Jaki Bóg? Wypluj to z ust bo w tej walce
wyrok wymierza ten, kto ma spust pod palcem.
|
|
 |
To chore, to chore, weź oddech do płuc.
Jeśli życie to kurwa to i tak dotknę jej ust,
nienawiść innych jest wrogiem, często przez nią umieramy,
szkoda że największy wróg siedzi zawsze w tobie samym.
|
|
 |
Miłość? Jaka miłość, to już było, adios!
|
|
 |
'potrafił namiętnie zasmakować moich ust, a później wyszeptać, że ta miłość była pomyłką .'
|
|
 |
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
|
|
 |
Nie mam zamiaru spełniać czyiś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatie zdobywać!
|
|
 |
Jak masz problem to rozwiąż go sam, ja to pierdole, swoje życie mam w dupie a co dopiero Twoje.
|
|
|
|