|
coraz częściej wydaje mi się, że aby pozwolić sobie zapomnieć, potrzeba potężnej dawki bólu od osoby, w której ulokowaliśmy swoje uczucia, bo usłyszenie od niej prawdy, wprost dotyka naszego serca, a własne rozmyślania prowadzą jedynie do reakcji mózgu. / niechcechciec
|
|
|
i wtedy w ten jeden jedyny dzień, ten jeden jedyny raz, zaświeciło dla mnie zielone światło. a Twój pocałunek, czuły, namiętny i zarazem wyrażający Twoją opiekuńczość, to coś co dało mi potężnego kopa. ten jedyny raz z Tobą był o wiele lepszy niż ten z nim, ponieważ tylko Ty nic nie mówiąc i właściwie niewiele robiąc, uwiadomiłeś moje serce, że istnieje jeszcze ktoś, kto potrafi obudzi jego obumarłą część, ktoś kto samym dotykiem potrafi przeniknąć w głąb mojej głowy, dając poczucie bezpieczeństwa, potrzeby i ogromnej fali czułości. / niechcechciec
|
|
|
przepraszam, że zawsze chciałam Cię mieć, a kiedy byłeś, nie potrafiłam tego docenić. przepraszam, że zapomniałam, że tylko ja mogłam wtulać się w twoje ramiona, patrzeć jak się uśmiechasz i czuć Twój zapach. byłam taka niewłaściwa, niedzisiejsza, niezakochana. przepraszam. przepraszam, że zaprzepaściłam swoją szansę i życzę nam powodzenia, ale już nie pod pretekstem "my", a "ja" i "ty", osobno. / niechcechciec
|
|
|
Nie miał żadnych słabości poza życiem na haju. / Chada
|
|
|
Miał kłopoty z policją, lubił gwizdać na palcach.
Skończył tylko 3 klasy, no i jeden kurs tańca. / Chada
|
|
|
Ostatnich gryzą psy, obyś nie był to ty.
Ostrz pazury i kły wchodząc do gry biegnij co sił ! / 52 Dębiec
|
|
|
Lekko uchylam okno i jedyne co słyszę z zewnątrz to samotność. / Słoń
|
|
|
"czemu jej nie zostawisz? "
|
|
|
Kochaj, nienawidź, byle kurwa naprawdę
|
|
|
|