|
niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy / *
|
|
|
ona miała plany i mi wyznawała miłość. 'czujesz to samo?' kurwa, głupio mi sie robiło. / *
|
|
|
boje sie jutra, wspólnego interesu i sie wkurwiam, wolałbym już nic do ciebie nie czuć
|
|
|
Życie bez kłótni, spokoju szczerze pragnę, może kiedyś bo na razie tu żyje w bagnie...
|
|
|
i kurwa znów mi przykro, znów błądze i pije i chce pierdolić to wszystko i chce wyjść stąd, chce wyjść stąd i kurwa zniknąć // -,,-
|
|
|
bo dopiero gdy cie strace...........paradoks // mistrzhehe
|
|
|
i sam nie wiesz teraz czy to ściema, może masz taką nadzieje, chuj, a może nie masz // -,,-
|
|
|
mógłbym nadal cały świat pieprzyć pijąc, ale to jest ten moment, w którym chce wierzyć w miłość / -,,-
|
|
|
jak nie wiesz co ci jest gdy jebie ci do reszty, to zajeb sobie lsd i połóż sie na jezdni // mistrzhehe
|
|
|
gdy zaczęliśmy się spotykać byłem pijany ze szczęścia, potem już tylko pijany // -,,-
|
|
|
po tak cienkim lodzie możemy sie tylko czołgać, więc nie wychodźmy z domu, będziemy palić i wciągać / -,,-
|
|
|
nie zrozum mnie źle, kocham Cie, ale nienawidze bardziej. nie chce twoich łez, ale czasem mam chęć na nie popatrzeć // -,,-
|
|
|
|