 |
gdyby melanż był dyscypliną sportową, mama nie miała by miejsca na moje medale.
|
|
 |
ziomek był zakochany, nie obyło się bez łez, dzisiaj biega naćpany, miał emocjonalny chrzest.
|
|
 |
Gdybyś zobaczył szczęście, które dzięki Tobie miała, nie odważyłbyś się jej tego odebrać....
|
|
 |
już nigdy więcej, nigdy, nigdy, przenigdy nie posłucham serca !
|
|
 |
Nigdy nie dziel się szczęściem. Nie mów skąd je masz i co sprawiło, że się uśmiechasz. Ludzie, to jebani egoiści i będą chcieli Ci to odebrać, pamiętaj.
|
|
 |
Kiedy nie czuję przyjaźni to odbijam, skoro ona umarła to nie była prawdziwa.
|
|
 |
Twoje włosy i usta wpadają w Me Gusta!
|
|
 |
nie zapraszam chłopaka do domu bo boję się, że siostra wyrwie go na monte :/
|
|
 |
Wytężam węch próbując złapać jeszcze choć trochę zapachu Jego perfum unoszących się z mojej poduszki.Jednak zapach zanika z każdą chwilą,każdą minutą,każdą godziną bez niego.Siadam skulona na łóżku w miejscu,w którym jeszcze kilka dni temu sam tu siedział.Wspominam kazde słowo,każdy dotyk,pocałunek i pieszczotę.Uśmiecham się,bo samo wspomnienie wywołuje u mnie dreszcze.-Jeszcze 3 dni-odliczam bujając się w przód i w tył.. Co ta tęsknota robi z człowiekiem? Co ta miłość robi ze mną..? Zamykam oczy i znów czuję jego dotyk..Dotyka mnie z taką..delikatnością i rozkoszą,jakby widział mnie poraz ostatni w życiu i jakby każdy mój uśmiech był dla niego przetrwaniem na kolejnych kilka dni beze mnie.Czuję jak znów motyle urządzają mi wojnę w żołądku,jak nogi stają sie jak z waty,jak dłonie pocą się tak,ze nie jestem w stanie unieść kubka z kawą.Jestem szczęściarą,cholerną szczęściarą,bo jestem najsześliwszą kobietą na świecie u boku najfajniejszego faceta świata ! || pozorna
|
|
 |
Choć różne są dni mijają zawsze bezpowrotnie, a różne wątki splatają się w całość na odchodne. By coś się stało modne mija to co modne dziś. Każą nam ciągle iść, zostawić problem, żyć, by za zakrętem znów poczuć jak życie kopie w pysk.
|
|
|
|