 |
~ Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz, to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej.
|
|
 |
[…] czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.
|
|
 |
Tylko z Tobą mogę dzielić się kołdrą o drugiej w nocy.
|
|
 |
"Złamane serca zrastają się tu dłużej niż kości."
|
|
 |
"Chciałbym wszystko rzucić, już się nie smucić i nie dać za wygraną i z uśmiechem na twarzy budzić się rano."
|
|
 |
Puszczam wodze, niech się dzieje co chce, jest cudownie
|
|
 |
... a nasze oczy mówią wszystko zamiast słów
|
|
 |
Tak bardzo chciałeś szaleć, że zapomniałeś żeś cykor
|
|
 |
~ Prawdopodobnie nie jestem jak Twoi znajomi. Nie chodzę w nocy od klubu do klubu, nie pije hektolitrów alkoholu, nie ćpam do utraty świadomości. Wiem, jestem nerwowa i często mówię coś czego później żałuje. Ale nie jestem mściwa, nie chce nikomu na siłę zniszczyć życia, ani nie szukam problemu tam gdzie go nie ma. I kocham Cię, choć pewnie nie chcesz już tego słyszeć. Ale nie jestem idealna, ty zresztą też nie, nikt nie jest..
|
|
 |
~ Jesteś pierwszą myślą gdy wstaje rano i ostatnią gdy kładę się spać.♥
|
|
 |
~ Może dla was to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. W myślach tylko ten cały syf, który co chwila zagłusza muzyka. Lubię to. Cholernie mocno lubię, odpocząć od świata i zostać sama z moimi problemami.
|
|
 |
I znów nie mogłam spać po nocach, choć tak bardzo byłam śpiąca.
|
|
|
|