 |
|
A ja wciąż się mogę się pozbyć jego uśmiechu z głowy i jak głupia cieszę na jutro , gdy usiądzie obok mnie na matmie i będę mogła się do woli wgapiać w te jego czekoladowe oczy.
|
|
 |
|
i mówisz mi ‘siema , mała’ niczym hollywoodzki amant.
|
|
 |
|
Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka.
|
|
 |
|
Nie istotne co myślisz, nam nie grozi tu syndrom podpierdalania wersów, wyjdź stąd leszczu, bo marnujesz tlen tylko w naszym powietrzu.
|
|
 |
|
Rozwinę moje skrzydła i nauczę się latać , zrobię co trzeba , zanim dotknę nieba.
|
|
 |
|
to jest nie do zapomnienia ciepło Twego ciała , smak Twoich łez na moich ustach.
|
|
 |
|
-siema , mała! – usłyszałam głos Jego najlepszego kumpla za plecami. –cześć. –odpowiedziałam , sprawdzając czy nie idzie obok , lub za nami. Nie było go , więc zdecydowaliśmy się iść razem do netto. Spotkaliśmy Go na pasach. Spojrzał na mnie tym wzrokiem. Patrzył , jakby chciał nas zabić. Jakby to był dla niego zbyt duży cios , bo oczy mu się zaszkliły. Szybko odwróciłam wzrok , by sama się nie rozpłakać. Wtedy zrozumiałam , że nie jestem mu obojętna. Zupełnie tak , jak On mi…
|
|
 |
|
Nie ma to jak kumpel krzyczący na całą salę ‘zuzia , poka cyce’ , bo włosy zakryły resztę liter z wyrazu.
|
|
 |
|
Pierwszego dnia okaże zainteresowanie. Drugiego trochę Cię pozaczepiam , zagadam , będę uśmiechać najsłodziej jak umiem. Kolejnego dnia odpieprze się jak nigdy i będę Cię olewać , a Ty nie będziesz wiedział czemu , i zaczniesz myśleć , co z tobą nie tak. Będę gadać do innych chłopaków , i na twoich oczach flirtować z najlepszym kumplem. A później znów będę twoja. Taak , będę się tobą bawić , kochanie. Bądź czujny , tym razem to ja ustalam zasady.
|
|
 |
|
I nie mowię im aniele, tylko bad bichtes. rusza dupą , od razu to widać , że ćwiczy. / vnm
|
|
|
|