głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wdestructionw

Jeżeli ktoś mi powie że  wie co czuję   to chyba spadnę z krzesła i zacznę płakać ze śmiechu.

mam_wyjebane_lol dodano: 10 września 2015

Jeżeli ktoś mi powie że, wie co czuję , to chyba spadnę z krzesła i zacznę płakać ze śmiechu.

przepraszam Cię moja przyszłości za to jakie szkody w mojej duszy zrobiła przeszłość  przepraszam Cię  tego który się zjawi  za tego który odszedł budując mur wokół mnie  proszę znajdź siły i cierpliwość  aby go zburzyć...

mam_wyjebane_lol dodano: 10 września 2015

przepraszam Cię moja przyszłości za to jakie szkody w mojej duszy zrobiła przeszłość przepraszam Cię- tego który się zjawi- za tego który odszedł budując mur wokół mnie proszę znajdź siły i cierpliwość, aby go zburzyć...

piszę w pamiętniku ołówkiem  tak często wymazuję z niego twoje imię.

mam_wyjebane_lol dodano: 10 września 2015

piszę w pamiętniku ołówkiem, tak często wymazuję z niego twoje imię.

Znów zanurzam usta. Czarny płyn oblewa wargi smakiem zbyt mocnym  zbyt intensywnym i oszołamia moją delikatność.  Kolejny łyk i.... gorycz... Dlaczego nie posłodzę tej kawy? Bo...? Straciłaby naturalność? Akceptuję ją każdym kolejnym zbliżeniem ust i grymasem na twarzy. I obie jesteśmy szczęśliwe: ona  bo nie chcę zatracić jej głębi  ja  bo uczę się akceptować niepowtarzalny  cierpko gorzki smak każdego dnia.

mam_wyjebane_lol dodano: 10 września 2015

Znów zanurzam usta. Czarny płyn oblewa wargi smakiem zbyt mocnym, zbyt intensywnym i oszołamia moją delikatność. Kolejny łyk i.... gorycz... Dlaczego nie posłodzę tej kawy? Bo...? Straciłaby naturalność? Akceptuję ją każdym kolejnym zbliżeniem ust i grymasem na twarzy. I obie jesteśmy szczęśliwe: ona- bo nie chcę zatracić jej głębi, ja- bo uczę się akceptować niepowtarzalny, cierpko-gorzki smak każdego dnia.

Umiem ranić  pić wódkę  rozdrapywać rany.Jeśli uczą nas błędy to nie zdam do drugiej klasy. Ty nie będziesz mną   to kwestia genotypu.My to suma niedoskonałości naszych rodziców .

mam_wyjebane_lol dodano: 9 września 2015

Umiem ranić, pić wódkę, rozdrapywać rany.Jeśli uczą nas błędy to nie zdam do drugiej klasy. Ty nie będziesz mną - to kwestia genotypu.My to suma niedoskonałości naszych rodziców .

Zrozum. Brak chęci  brak oznak  brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedz      k.sz

kolorowy.szatan dodano: 7 września 2015

Zrozum. Brak chęci, brak oznak, brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedz ;) / k.sz

Za szybko i za bardzo przywiązuję się do ludzi. Za łatwo się otwieram i zbliżam. Dostrzegam w ludziach to co dobre  zapominając  że zawsze jest to drugie oblicze   k.sz

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Za szybko i za bardzo przywiązuję się do ludzi. Za łatwo się otwieram i zbliżam. Dostrzegam w ludziach to co dobre, zapominając, że zawsze jest to drugie oblicze / k.sz

Już wiem  jak bardzo można się pomylić  patrząc komuś w oczy  k.sz

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Już wiem, jak bardzo można się pomylić, patrząc komuś w oczy/ k.sz

Że czujesz to co ja  że wiesz  że chcesz  że tęsknisz.Tyle możesz powiedzieć  a milczysz.   k.sz

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Że czujesz to co ja, że wiesz, że chcesz, że tęsknisz.Tyle możesz powiedzieć, a milczysz. / k.sz

Chciałabym się do kogoś przytulić. Czasem ta ochota nachodzi mnie w środku jakiejś ważnej lekcji  momentami  kiedy piję poranną kawę. Nawet  gdy czytam książkę  chciałabym  aby ktoś podszedł i mnie przytulił. Chociaż to trudne  chciałabym znaleźć kogoś  kto spojrzy w moje oczy i będzie wiedział  że mój umysł krzyczy 'podejdź i mnie przytul  bo za chwilkę się rozpłaczę'. Ale nie mam nikogo takiego.  o

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Chciałabym się do kogoś przytulić. Czasem ta ochota nachodzi mnie w środku jakiejś ważnej lekcji, momentami, kiedy piję poranną kawę. Nawet, gdy czytam książkę, chciałabym, aby ktoś podszedł i mnie przytulił. Chociaż to trudne, chciałabym znaleźć kogoś, kto spojrzy w moje oczy i będzie wiedział, że mój umysł krzyczy 'podejdź i mnie przytul, bo za chwilkę się rozpłaczę'. Ale nie mam nikogo takiego./ o

Kilka dni temu zrozumiałam  że to  czego tak usilnie pragniemy jest gdzieś. I pewnego dnia znajdujemy się w miejscu gdzie uraja nam się myśl  że to znaleźliśmy. Próbujemy to przekształcić do naszej formy. Dokonujemy rekonstrukcji a potem okazuje się po wielu latach że to nie to. Koło się zatacza. Ile jeszcze muszę drogi przebyć  by znaleźć idealną formę ? A co  jeśli nie pojawię sie w tym miejscu ? Już zawsze będą mnie otaczać zniekształcone formy ?   k.sz

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Kilka dni temu zrozumiałam, że to, czego tak usilnie pragniemy jest gdzieś. I pewnego dnia znajdujemy się w miejscu gdzie uraja nam się myśl, że to znaleźliśmy. Próbujemy to przekształcić do naszej formy. Dokonujemy rekonstrukcji a potem okazuje się po wielu latach że to nie to. Koło się zatacza. Ile jeszcze muszę drogi przebyć, by znaleźć idealną formę ? A co, jeśli nie pojawię sie w tym miejscu ? Już zawsze będą mnie otaczać zniekształcone formy ? / k.sz

Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę. Nie szarp mnie. Nie targaj za włosy. Nie rozbieraj mnie z ubrań.Rozbierz mnie z milczenia. Zdejm gruby sweter  golf  co wolisz. Targaj mnie słowami. Stań przede mną nago. Rozmawiajmy o tym. O tym  co sprawia  że nam zimno.To czego się boimy. Nawzajem  prawda? Zsuń delikatnie z moich bioder strach  który ciasno przylega do mnie. Otul mnie zrozumieniem. W zakamarkach szafy powinna być pewność  odziej mnie w nią bo jestem naga.Wystraszona  niepewna  nieufna  zagubiona. Podążam z dnia na dzień lecz wciąż szukam tego  co sprawi  że będzie mi ciepło.   k.sz

kolorowy.szatan dodano: 5 września 2015

Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę. Nie szarp mnie. Nie targaj za włosy. Nie rozbieraj mnie z ubrań.Rozbierz mnie z milczenia. Zdejm gruby sweter, golf, co wolisz. Targaj mnie słowami. Stań przede mną nago. Rozmawiajmy o tym. O tym, co sprawia, że nam zimno.To czego się boimy. Nawzajem, prawda? Zsuń delikatnie z moich bioder strach, który ciasno przylega do mnie. Otul mnie zrozumieniem. W zakamarkach szafy powinna być pewność, odziej mnie w nią bo jestem naga.Wystraszona, niepewna, nieufna, zagubiona. Podążam z dnia na dzień lecz wciąż szukam tego, co sprawi, że będzie mi ciepło. / k.sz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć