głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wasted_life

przyjaciel? powiedz kurwa jak mogłeś?

ansomia dodano: 2 maja 2023

przyjaciel? powiedz kurwa jak mogłeś?

moje serce pękło na milion kawałków w chwili  gdy powiedział:  mam dylemat  albo ty albo ona .

ansomia dodano: 2 maja 2023

moje serce pękło na milion kawałków w chwili, gdy powiedział: "mam dylemat, albo ty albo ona".

przecież on nawet nie wie  że płaczę. że w każdą noc duszę się tym uczuciem z trudem łapiąc powietrze. że tęsknie i tak cholernie boli mnie serce. nie wie  że straciłam kontakt z przyjaciółmi i każdy dzień spędzam samotnie w swoim pokoju. że nie jem już tak dużo  że schudłam  a mama nakazuje mi iść do lekarza. nie wie  że go kocham. więc jakim prawem ma wrócić? przecież myśli  że mam dostatnie życie. ułożone  szczęśliwe i pełne miłości.

ansomia dodano: 2 maja 2023

przecież on nawet nie wie, że płaczę. że w każdą noc duszę się tym uczuciem z trudem łapiąc powietrze. że tęsknie i tak cholernie boli mnie serce. nie wie, że straciłam kontakt z przyjaciółmi i każdy dzień spędzam samotnie w swoim pokoju. że nie jem już tak dużo, że schudłam, a mama nakazuje mi iść do lekarza. nie wie, że go kocham. więc jakim prawem ma wrócić? przecież myśli, że mam dostatnie życie. ułożone, szczęśliwe i pełne miłości.

boli mnie moja naiwność. dajmy na to  że cofniemy czas do chwili  w której go poznałam... znów podałabym mu rękę  tym razem ze świadomością tego co zrobił. i wiesz  znów bym pokochała. czuję to.

ansomia dodano: 2 maja 2023

boli mnie moja naiwność. dajmy na to, że cofniemy czas do chwili, w której go poznałam... znów podałabym mu rękę, tym razem ze świadomością tego co zrobił. i wiesz, znów bym pokochała. czuję to.

 spierdalaj!    wydarł się zapijaczonym głosem. stałam wpatrzona w niego jak w nadzwyczajne zjawisko. nie mogło do mnie dojść  że powiedział coś takiego w moim kierunku. zataczając się  podszedł do mnie i patrząc w oczy powiedział:  i co kurwa  chcesz coś jeszcze dodać? . nie wytrzymałam  moje emocje były nie do opanowania. wyjebałam mu płaskiego w ryj  z taką siłą  że aż zabolała mnie ręka. wiem  że pod względem siły praktycznie tego nie poczuł  ale pod względem dumy z pewnością mocno. spojrzał na mnie zszokowany  po czym odsunął się na kilka kroków i mówiąc:  właśnie tym przekreśliłaś nasz związek   odszedł. stałam wpatrzona w jego posturę  która oddalała się coraz bardziej   i nie chodziło tu o metry. czułam jak go tracę  nie mogąc nic zrobić.

ansomia dodano: 29 kwietnia 2023

"spierdalaj!" - wydarł się zapijaczonym głosem. stałam wpatrzona w niego jak w nadzwyczajne zjawisko. nie mogło do mnie dojść, że powiedział coś takiego w moim kierunku. zataczając się, podszedł do mnie i patrząc w oczy powiedział: "i co kurwa, chcesz coś jeszcze dodać?". nie wytrzymałam, moje emocje były nie do opanowania. wyjebałam mu płaskiego w ryj, z taką siłą, że aż zabolała mnie ręka. wiem, że pod względem siły praktycznie tego nie poczuł, ale pod względem dumy z pewnością mocno. spojrzał na mnie zszokowany, po czym odsunął się na kilka kroków i mówiąc: "właśnie tym przekreśliłaś nasz związek", odszedł. stałam wpatrzona w jego posturę, która oddalała się coraz bardziej - i nie chodziło tu o metry. czułam jak go tracę, nie mogąc nic zrobić.

spytali się czy potrafię rozpłakać się na zawołanie. przywołałam wspomnienia o tobie  płakałam jak dziecko za mamą   nie byli w stanie mnie uspokoić.

ansomia dodano: 29 kwietnia 2023

spytali się czy potrafię rozpłakać się na zawołanie. przywołałam wspomnienia o tobie, płakałam jak dziecko za mamą - nie byli w stanie mnie uspokoić.

brakuje mi ciebie. ale to nie jest tak  że nie daję sobie rady. brakuje mi również wielu innych rzeczy. można znieść w życiu naprawdę wiele  dlatego nie powiem  że płaczę po nocach i nie mogę jeść. nie będę pisała  że brak mi powietrza  a życie nie ma sensu. to nieważne. ważne było to  że razem mogliśmy być niezwykli. wolałeś zwyczajność.

ansomia dodano: 29 kwietnia 2023

brakuje mi ciebie. ale to nie jest tak, że nie daję sobie rady. brakuje mi również wielu innych rzeczy. można znieść w życiu naprawdę wiele, dlatego nie powiem, że płaczę po nocach i nie mogę jeść. nie będę pisała, że brak mi powietrza, a życie nie ma sensu. to nieważne. ważne było to, że razem mogliśmy być niezwykli. wolałeś zwyczajność.

przez chwilę potrafiłam czytać ci w myślach. to było naprawdę dziwne uczucie  najdziwniejsze w tym wszystkim było to  że mimo tego iż przytulałeś ją  to ja krążyłam po twoich myślach. a przecież mówiłeś  że masz na mnie wyjebane i wolisz ją.

ansomia dodano: 29 kwietnia 2023

przez chwilę potrafiłam czytać ci w myślach. to było naprawdę dziwne uczucie, najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że mimo tego iż przytulałeś ją, to ja krążyłam po twoich myślach. a przecież mówiłeś, że masz na mnie wyjebane i wolisz ją.

 ufam ci    wiesz jaką wagę mają te słowa?

ansomia dodano: 29 kwietnia 2023

"ufam ci" - wiesz jaką wagę mają te słowa?

to nic  że przy kumplach zgrywał twardziela bez uczuć. to nic  że zachowywał się jak brutal  chory na znieczulicę. nie miało dla mnie znaczenia  że przy nich potrafił mnie jedynie klepnąć w tyłek  udając  że się nie znamy. najważniejsze  że kiedy byliśmy sam na sam  mówił o miłości. był najbardziej czułym i kochającym mężczyzną  jakiego kiedykolwiek poznałam. potrafił płakać  zarzekając się  jak potwornie kocha. całować  dając tym samym poczucie bezpieczeństwa. ważne było dla mnie to  kim był naprawdę  a nie to  kogo udawał.

ansomia dodano: 27 kwietnia 2023

to nic, że przy kumplach zgrywał twardziela bez uczuć. to nic, że zachowywał się jak brutal, chory na znieczulicę. nie miało dla mnie znaczenia, że przy nich potrafił mnie jedynie klepnąć w tyłek, udając, że się nie znamy. najważniejsze, że kiedy byliśmy sam na sam, mówił o miłości. był najbardziej czułym i kochającym mężczyzną, jakiego kiedykolwiek poznałam. potrafił płakać, zarzekając się, jak potwornie kocha. całować, dając tym samym poczucie bezpieczeństwa. ważne było dla mnie to, kim był naprawdę, a nie to, kogo udawał.

stała na torach. powoli zaczęła iść wzdłuż nich. gdy słyszała nadjeżdżający pociąg  zamknęła przepłakane oczy  rozmazany tusz był widoczny  na całej jej bladej twarzy. wargi delikatnie drżały  ale ona szła dalej  wzdłuż tych pierdolonych torów. biegł by ją zatrzymać. jedyne co usłyszał  to dźwięk trąbiącego pociągu  głośne hamowanie  oraz jej krzyk. w jej ostatnim słowie  słychać było jego imię. biegł dalej  myśląc  że już nie ma szans  że nie zdążył... pociąg przejechał. ona stała obok torów z głową spuszczoną ku ziemi  cała zapłakana  wciąż drżała. podszedł do niej  bez jakichkolwiek słów  przytulił ją z całych sił.

ansomia dodano: 27 kwietnia 2023

stała na torach. powoli zaczęła iść wzdłuż nich. gdy słyszała nadjeżdżający pociąg, zamknęła przepłakane oczy, rozmazany tusz był widoczny, na całej jej bladej twarzy. wargi delikatnie drżały, ale ona szła dalej, wzdłuż tych pierdolonych torów. biegł by ją zatrzymać. jedyne co usłyszał, to dźwięk trąbiącego pociągu, głośne hamowanie, oraz jej krzyk. w jej ostatnim słowie, słychać było jego imię. biegł dalej, myśląc, że już nie ma szans, że nie zdążył... pociąg przejechał. ona stała obok torów z głową spuszczoną ku ziemi, cała zapłakana, wciąż drżała. podszedł do niej, bez jakichkolwiek słów, przytulił ją z całych sił.

wybierz tą najlepszą. nie pierwszą lepszą  nie tą co wszyscy pieprzą.

ansomia dodano: 27 kwietnia 2023

wybierz tą najlepszą. nie pierwszą lepszą, nie tą co wszyscy pieprzą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć