 |
Przychodzisz. Znikasz. Kochasz się ze mną. Uciekasz. Piszesz. Nie odpisujesz. Mnożysz ciszę. Rany. Potęgujesz szaleństwo...
|
|
 |
Jestem bogatsza o kolejną tęsknotę.
|
|
 |
Miałam szczere chęci i Ty też coś tam miałeś...
|
|
 |
Wybacz, że Cię potrzebowałam...
|
|
 |
Dziś my, to tylko kropla w tym oceanie smutku
|
|
 |
I kłam, i kłam, że wciąż kochasz mnie, że chcesz...
|
|
 |
Leżąc obok Ciebie, po raz pierwszy w życiu miałam wrażenie, że gdzieś pasuję..
|
|
 |
Nie zasłużyłeś nawet na to, abym zapamiętała Twoje imię, a ja nadal pamiętam każde słowo wypowiedziane przez Ciebie...
|
|
 |
|
Jak mogłem kiedyś sądzić, że wygląd i strój są tak piekielnie ważne? Teraz nie ma to dla mnie żadnego sensu. Po co to komu? Jakie ma znaczenie, co założę: popielaty płaszcz z najnowszej kolekcji czy starą, brązowa kurtkę? Czy kobieta ma modną kieckę, czy rozciągnięty dres? Jest szczupła i umięśniona czy ma fałdki tłuszczu? Nieistotne. Ważne, że można na niej polegać, wierzyć jej słowom i być pewnym jej uczuć. Najważniejsze są czułość, ciepło i zaufanie. Trzeba znaleźć osobę, z którą ma się o czym rozmawiać i potrafi milczeć. Taką kobietę, w którą chce się wtulić twarz i do końca życia wdychać Jej zapach - Jej, a nie perfum, jakich używa. To właśnie jest ważne i paradoksalnie, dopiero kiedy mi tego zabrakło, pojąłem, na czym polega prawdziwe uczucie.
|
|
 |
Serce mi pęka. Zostaw, nie zbieraj, jeszcze się skaleczysz /spadamwgore
|
|
 |
Pusta miłość do rzeczy, zawsze kurwa bez wzajemności..
|
|
 |
To fajny chłopak, troszkę zarozumiały, bardzo pewny siebie, często mnie rani tym co robi i mówi. Ale skąd ma wiedzieć? Żartujemy na różne tematy, a ja... Ja chciałabym, żeby to nie były tylko żarty. Chciałabym, żeby to było to coś. To coś co pozwoliłoby nam na bycie razem. Bardzo go pokochałam. I nie wiem co zrobić. Ale nie powiem mu. Nie zniszczę tego co tak długo budujemy...
|
|
|
|