 |
Ej, ziomek polewaj .. bo po chuj się pytasz przecież widzisz jak się miewam ..
|
|
 |
|
jesteś tą iskierką, tą jebaną nadzieją na to, że ten świat może być ciut lepszy.
|
|
 |
to samo gówno, inny dzień.
|
|
 |
-Wy jesteście razem ? - Nie , ale on może do mnie mówić kochanie
|
|
 |
Dlaczego blondynka poprzestała na czwartym dziecku?- Bo słyszała, że co piąty urodzony człowiek to Chińczyk. :)
|
|
 |
Marzymy o ideałach, zakochujemy się w idiotach.
|
|
 |
Kieliszki pełne, serce zbyt puste, myśli utopione w wódce.
|
|
 |
W życiu każdego z nas przychodzi chwila, gdy zmieniamy Tymbarka na piwo ..
|
|
 |
Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy.. -Oszalałaś?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem. -Dlaczego? -Z miłości Moja Mała, z miłości.
|
|
 |
było dobrze, potem zachciało mi się ciebie.
|
|
 |
...żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...
— Jonathan Carroll
|
|
 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy, obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być, obiecaj mi,że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie, obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon, obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć, obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę.
|
|
|
|