 |
chciała odejść. wiedziała, że to nie ma już sensu. nie mogła wciąż żyć nadzieją. to sprawiało jej wielki ból. mimo wszystko, nie potrafiła z Niego zrezygnować.
|
|
 |
czasami zapominała, że On nie jest jej. czasami zapominała, że musi o Nim zapomnieć.
|
|
 |
nie mogła zrobić nic. zupełnie nic, by Go mieć.
|
|
 |
wiesz, oddałabym kurwa wszystko, za chwilę miłości.
|
|
 |
i będę patrzeć, jak odchodzi moje szczęście.
|
|
 |
|
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
Człowiek zawsze, ale to zawsze będzie kochać swoją pierwszą miłość.
|
|
 |
` nie mam ochoty na kolejne rozczarowanie i kolejne zarwane noce. `
|
|
 |
za bardzo cię kocham by odejść.
|
|
 |
Mam wielką ochotę na melanż. Wielki, ostry melanż, po którym chociaż na tydzień przez kaca zapomnę o życiu.
|
|
 |
zawsze będę miała do Ciebie żal. żal o to, że nie dałeś nam szansy. żal o to, że odrzuciłeś miłość.
|
|
 |
nie, to nie tak, że nagle stałeś mi się obojętny. ciągle Cię potrzebuję i wciąż myślę o Tobie. tylko wiem, że nie mogę już liczyć na nic z Twojej strony. po prostu zrozumiałam, że nigdy nie będziesz mój.
|
|
|
|