|
Jedyne oczy, które sprawiają , że chcę walczyć, że zaciskam pięści gdy mam ochotę krzyczeć z bólu, zaciskam je i idę do przodu.
Wspólne marzenia i plany dodają mi ogromnej siły, oby tak zostało.
|
|
|
Tak, wybrałabym Ciebie. Gdybym mogła mieć jeszcze jedną próbę, wybrałabym Ciebie. Jeśli świat miałby się skończyć dzisiaj, lub za tysiąc lat, to wybrałabym Ciebie.
|
|
|
" Lubię to jak sie uśmiechasz, a potem posyłasz te słodkie buziaki. Lubię Ciebie w moim domu. Lubię czuć w moim pokoju Twoją obecność, a potem Twój zapach, który unosi się po całym pokoju jeszcze wiele godzin. Lubię być tak po prostu pewna, że gdybym usiadła Ci na kolanach to nie miałbyś nic przeciwko. Bo wiem, że jestem dla Ciebie jedyna, a Ty? Ty jestes tylko dla mnie."-Paulina
|
|
|
jakieś dołujące piosenki ?
|
|
|
Myśl sercem a nie rozumem, bo serce powinno Cię prowadzić, a nie plotki jakie słyszysz.
|
|
|
Mam więcej kolegów, bo nie odpowiada mitowarzystwo plastikowych barbie.
|
|
|
twój tato to chyba jakiś piekarz czyy cuś, bo takiee z ciebie ciachooo że ja pierdolę.
|
|
|
Podobno, co ma być, to będzie.
|
|
|
- Pij, pij. Będziesz łatwiejsza. -Ja jestem łatwa. To Ty jesteś ciotą.
|
|
|
szedł do Jej mieszkania. miał klucz, który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń, które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce, a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. ‚ już widzisz, że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą ” jak się zmienisz to daj znać ” ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram,bez Ciebie.nie widzisz tego? ‚. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem, po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho ‚chodź, bo się przeziębisz,kocie’
|
|
|
Gdy wszystko irytuje, nie pytaj mnie jak się czuję.
|
|
|
nie zrozum mnie źle, czasem lubie Cię upić i popatrzeć jak sie gubisz.
|
|
|
|