 |
Nie,nie jestem jakąś zabawką,która ma na czole napisane "używać w czasie nudy".
|
|
 |
Obydwoje się w coś bawili.Ona w zabawę pt:'Jesteś mi obojętny',on że to go w ogóle nie rusza.Nie umieli odłożyć zabawek i przestać się za nimi chować,a przecież tak naprawdę im zależało.No cóż nikt im nie powiedział,że zabawy są dla dzieci a oni powinni już z nich wyrosnąć.
|
|
 |
zamiast pocałunków,wina łyk.zamiast miłości,w telewizji film.zamiast Jego ramion,żałosny,pluszowy miś.
|
|
 |
mówią mi zostaw,i tak się wszystko wali.specjaliści,znawcy serc,którzy nigdy nie kochali..
|
|
 |
podoba Ci się chłopak,ale tylko Twoja przyjaciółka o nim wie.nadajecie mu wspólne przezwisko,żebyście tylko Wy wiedziały że o nim mówicie.a i tak prędzej czy później to się wyda,bo wszyscy wokół widzą jak na niego patrzysz.a Ty i tak uparcie zaprzeczasz,że to nie ten.;D
|
|
 |
siedział z kumplami na przystanku.ja akurat przechodziłam obok.chciałam już być w domu.przyśpieszyłam kroku.wtedy On zaczął biec w moim kierunku.udawałam,że go nie widzę.złapał mnie za ramiona i zaczął coś mówić.nie słuchałam Go.po prostu przytuliłam się do Niego,a później przybliżyłam moje usta do Jego.zaczęliśmy się całować.a Jego kumple?zaczęli gwizdać i klaskać!śmiałam się jak głupia,ale jednak wtulona w Niego.
|
|
 |
nie łam się będzie dobrze, wiem łatwo powiedzieć, ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć. chciałbyś nie wiedzieć, a najlepiej zniknąć, mam klucz dla ciebie, chodź naprawimy wszystko.
|
|
 |
- kochasz go? - nie. - bardzo? - tak. [s]
|
|
 |
jestem na głodzie. nie widziałam Cie od wczoraj.
|
|
 |
kiedyś bede żałować że tak szybko się poddałam, już żałuję. [s]
|
|
 |
imię - miłość. nazwisko - suka. adres - serce. numer telefonu - 69. /happylove
|
|
 |
w życiu nie ma trzech kół ratunkowych, publiczność ci nie pomoże, nie zamienisz życia pół na pół , telefonem do przyjaciela też nic nie zdziałasz. / pimparimpa
|
|
|
|