|
Nienawidzę tego poczucia bezsilności. Gdy nie zostaje nic innego jak zamilknąć, odejść i rozpłakać się w samotności, bo wiesz, że nie możesz nic zrobić.
|
|
|
trudno jest mi przyswoić rolę bycia dla Ciebie nikim. bardziej nikim niż za czasów gdy jeszcze nie mieliśmy świadomości tego, że w ogóle istniejemy.
|
|
|
za świadomość czy jeszcze o mnie myślisz, oddam tyle co za samego Ciebie.
|
|
|
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
|
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
|
nie można w życiu mieć wszystkiego, ale trzeba do tego dążyć. bo szczęście to nie cel w sobie, ale styl życia..
|
|
|
|
Myślisz, że bez, niektórych osób nie dasz sobie rady i po ich odejściu nie będziesz umiała żyć. Potem właśnie to się dzieję, oni znikają. Czekasz na ten moment załamania, zatrzymania się świata i całkowitej zmiany. On nie nadchodzi, a Ty żyjesz dalej. Zauważasz innych, przecież są inni. Nadal boisz się, że zaboli, że zatęsknisz, że przyjdzie chwila poddania się i stwierdzenia, że bez nich już nie potrafisz. Ta chwila nie nadejdzie. Ludzie przychodzą i odchodzą i nieważne jak ważni byli, dasz sobie bez nich radę. Myślisz, że nie możesz być szczęśliwa, a potem nadal się śmiejesz. Jesteś silniejsza niż sądzisz i to tylko w Twojej głowie, niektóre osoby były niezbędne./esperer
|
|
|
I to chore uczucie oddalania :(
|
|
|
|
Pytasz co jest nie tak. Ty, Ty jesteś nie tak skarbie./esperer
|
|
|
obiecaliśmy sobie wszechświat,
nie słowami, obiecały nam to nasze serca
i oczy, które rozumiały niewerbalny przekaz,
przestań,
dobrze wiesz, że to zamknięta księga
|
|
|
|