 |
Pieprzyć to, ja mam o co zadbać – Rap,rodzina – tego nie dam sobie zabrać
|
|
 |
"NIE JESTEM PEWIEN DO CZEGO SŁUŻY MIŁOŚĆ,ALE TAK MNIEJ WIĘCEJ WYDAJE MI SIĘ, ŻE DO KUPOWANIA CI ŚWIEŻEGO CHLEBA,GDY JESZCZE ŚPISZ,DO PODAWANIA RĘCZNIKA GDY WYCHODZISZ SPOD PRYSZNICA, DO PARZENIA CI KAWY I PRZYJMOWANIA ZA TO UŚMIECHU,DO CHOWANIA CIĘ POD PARASOLEM ALBO W DŁONIACH,DO NIEWIERZENIA W CELLULITIS,DO NIEWIDZENIA ZMARSZCZKI,DO SŁUCHANIA Z TOBĄ MUZYKI I SPACEROWANIA PALCAMI PO TOBIE."
|
|
 |
w najbliższym niebie kupię ci księżyc.
|
|
 |
Zatęsknij chociaż wzrokiem ziomuś, ona sprawiła, że szczęśliwy potrafiłeś być.. Z resztą sam jak mówiłeś po tych wszystkich kłótniach, że bez niej nie umiałbyś żyć. ~Niki
|
|
 |
co z tego, że forsa w kieszeni
skoro samotność to droga do śmierci?
Jakie to ma znaczenie, gdy nic się nie zmieni, A Ci co odeszli będą tylko w pamięci... ~Niki
|
|
 |
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
życie jest zbyt krótkie, żeby przez cały czas ładnie się zachowywać.
|
|
 |
I to zostanie nie tylko w mojej pamięci, ale także w Jego. Zalegnie Mu w serduchu mimo tego, że mi wybaczył. Zostanie tam z plakietką pierwszej rany zadanej przeze mnie. Nienawidzę siebie za to, nienawidzę siebie, bo ranię nawet Jego - człowieka, którego kocham tak cholernie mocno, a okazuję to w tak nieudolny sposób.
|
|
 |
Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj,jaki spokój można znaleźć w ciszy.
|
|
 |
powoli przyzwyczajam się do twej nieobecności, powoli przyzwyczajam się do twej bezradności.
|
|
 |
odpocznijmy,połóżmy się, zapomnijmy.
|
|
|
|