 |
Czasem wybucham, wiem o tym.
Czasem nie słucham, wiem o tym.
Nigdy nie ufam, wiem o tym.
Ale nic nie uspokaja mnie tak jak jej dotyk...[TMK] ♥
|
|
 |
Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły, a ja odkładałem nóż, którym miałem podciąć żyły. [TMK] ♥
|
|
 |
|
Jeśli naprawdę ci na kimś zależy, pozostawisz mu swobodę działania, choćby to działanie było nie po twojej myśli. Jeśli naprawdę kogoś kochasz, pozwolisz, by złamał ci serce.
|
|
 |
Ile dałabym by zapomnieć Cię.
|
|
 |
Wiele tracimy wskutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone
|
|
 |
Najważniejszą prawdą o człowieku jest bycie dla kogoś. Nie obok kogoś, nie bycie z kimś... ale dla niego.
|
|
 |
Serce mówi kocham rozum mówi odpuść? Idę za głosem rozumu bo ty nigdy nie będziesz mój- napisała w sms-ie do niego odpisał czemu tak uważasz? -bo nie jestem dobra napisała wyłączając telefon
|
|
 |
najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic. / net
|
|
 |
Przychodzi taki moment, w którym uświadamiasz sobie jak bardzo Go kochasz, w którym wyobrażasz sobie Waszą wspólną przyszłość i o dziwo jesteś jej pewna, odrobinę, ale jesteś. Zaczynasz wierzyć w to, że to właśnie On, Ten Jedyny, Cudowny, Idealny, Najprzystojniejszy, Twój Skarb. Nie obawiasz się, że jakaś inna Ci go odbierze, bo wiesz ile razem przeszliście, jak wiele was łączy, ile kłótni i rozstań za Wami, miliony niesamowitych wspomnień, jak wiele bólu przeżyliście przez siebie, a mimo to nadal jesteście razem i Jego ostatnie słowa wypowiedziane wprost w Twoje oczy: "Będziesz Moją Żoną Skarbie, a nasze dzieci będą miały lepiej niż my." To trzyma Cię przy życiu, wizja Waszej wspólnej przyszłości, Waszego wspólnego szczęścia, Waszej miłości, którą później obdarzycie Wasze dzieci.. / net.. ;c
|
|
 |
Pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać. Pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać. / net
|
|
 |
I wiesz jakie to jest kurwa trudne, zasypiać z myślą, że jutro znowu się obudzisz ze słowami "co ja do chuja robię na tym świecie?" / net
|
|
 |
Nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic. / net
|
|
|
|