 |
za wszystko mnie obwiniasz, choć ja nie mam złych intencji. / f
|
|
 |
to nie koniec podróży. śmierć to tylko kolejna ścieżka, którą wszyscy musimy podążyć. / powrót króla
|
|
 |
nie powiem nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe. / powrót króla
|
|
 |
a co żaby poprawić sobie humor i złość odreagować? / f
|
|
 |
Jestem zmęczona tymi ludźmi, którzy przychodzą i odchodzą. Mam dość zapijania ryja, bo dzisiaj ktoś znowu mnie zranił. Z uśmiechem na ustach życzę Wam, abyście kurwa cierpieli tak jak ja./esperer
|
|
 |
Och, daj spokój. To nic, że poświęciłam Ci dwa lata swojego życia, a nie warto było./esperer
|
|
 |
trzymam Cię w sercu, będę trzymała na zawsze, choć niektórzy mówią, że są rzeczy ciekawsze / lales
|
|
 |
Przeżywałam tak te swoje osobiste tragedie, a potem patrząc z perspektywy czasu widziałam, że warto było coś spierdolić żeby teraz mogło być tak jak jest./esperer
|
|
 |
Kiedyś przyjdziesz tak jak zwykle i będziesz cholernie zdziwiona, że właściwie to już nie to samo miejsce. Ja nie będę ta sama, wszystko się zmieni, wszystko, rozumiesz? Usiądziemy na moim łóżku, wypijemy kubek herbaty, a w międzyczasie będziemy udawać rozmowę. Mnie już to nie będzie boleć, będę obojętna tak samo jak Ty przez te momenty kiedy ja cierpiałam. Zapytasz mnie "co się zmieniło?", a ja odpowiem ze wzruszeniem ramion, że po prostu przestałam gonić za ludźmi, którzy wcale nie chcą być złapani i szczerze? Szczerze to pierdolę tą znajomość./esperer
|
|
 |
wiem, ze nadejdzie ten dzień, w którym spełni się mój sen, w którym będzie znowu tak, jakby narodził się świat / jula
|
|
 |
Nieważne co oni mówią. Ważne jak się czuję kiedy on mnie obejmuję./esperer
|
|
 |
Twój Syn rośnie. Twoja ukochana trzyma się z fartem, a Ty ziomek oglądasz słońce za krat. | niby_inny
|
|
|
|