 |
|
Nawet gdyby jego obecność była trucizną. Zostałabym przy nim do momentu, aż umrę.
|
|
  |
Zawijasz mnie na słuchawki, do taksówki zbiegasz z klatki. Razem wbijamy się w sale, skarbie wyglądasz wspaniale. Ale ty to przecież wiesz, możesz wszystko, masz co chcesz. [Sobota.♥]
|
|
  |
Ja Cie kurwa nienawidzę, życzę Ci żebyś zdechł. [Onar.♥]
|
|
  |
Wiesz, że jestem chorym chujem i mam poryty beret, teraz co tu tutaj mówię to, że czasem byłem zerem. Przez to co robiłem to teraz wysiada zdrowie, kiedyś niezły ze mnie złodziej, mam pojebane w głowie. Chciałbym dobrze robić, przeważnie to kogoś ranię, chciałbym móc wszystko naprawić, że zepsułem zdrowie mamie. [KaeN.♥]
|
|
  |
Wspomnienia. Z każdym dniem kopią mnie w dupe coraz mocniej. || sieemasz
|
|
  |
Ludzie się karmią tym, co ci nie wyszło i smucą tym, co Ci się udało. Zauważyłeś? Te twarze, na które już nie możesz patrzeć. Zawinąłbyś się od tego gdzieś daleko. Przynajmniej na chwilę. Ale to jest życie, nie zerwiesz się, nie na długo. Musisz inaczej szukać przed tym syfem schronienia. [Pih.♥]
|
|
  |
Niejeden chłopaczyna jedyne co może, to po pijaku terroryzować bankomat nożem. [Pih.♥]
|
|
  |
Nie wiemy, co nas jutro spotka, nasze życie wiruje, jak kule w bębnie totolotka. [Pih.♥]
|
|
 |
Mówią raz się żyje, ale nawet jeśli raz to godnie.
|
|
 |
A mówić kocham jest często za trudno
Żyjemy, deszcz jest łzami, łzy są bólem,
Ale tak między nami, już chyba nic nie czuję.
|
|
 |
Nie boję się jutra, kiedy patrzę na blizny
Już nawet się nie wkurwiam, kiedy chcą mnie zniszczyć.
|
|
 |
Psychika żegna się, szał rozrywa sens,
padam z oczu płynie krew zamiast łez.
|
|
|
|