 |
- nie palę bo muszę, nie palę z wyboru,
palę bo daje mi to chwilę szczęścia, brzmi
to płytko, ale nie rezygnuje się ze szczęścia
choćby płytkim było.
|
|
 |
gubi się mój język między twoimi kąśnięciami,
szaleje moja krew w żyłach.
|
|
 |
'-co robisz? -trzymam banana w ręce i zastanawiam się dlaczego ludziom przypomina on fiuta, bo przecież to tylko banan.' :D
|
|
 |
wcale nie pomaga mi ta Twoja obojetność.
|
|
 |
-przestań! przestań mnie całować. -czemu?=zapytał całując mnie po szyi. -muszę zapalić!! -chcesz palić przed? -nie=odpowiedziałam czując jego usta na moim ramieniu -nie chcę seksu!
|
|
 |
kochałeś we mnie wszystko- oczy, usta, ciało..- prócz mnie.
|
|
 |
eeiiuzalezniasz /
Może prawdziwa miłość jest kwestią decyzji. Decyzji o daniu komuś szansy. Poświęceniu się dla kogoś bez oglądania się na możliwość cofnięcia wszystkiego. Albo na to czy ktoś cię zrani, albo czy on jest tym jedynym. Może miłość nie jest czymś co ci się przydarza. Być może to coś co musisz wybrać.
|
|
 |
- w sumie to mógłbym zostać już dziadkiem.. - co Ty gadasz? jak Cię pierdolnę to zaraz ojcem trzeci raz zostaniesz. [ rozmowa mamy z tatą w trakcie oglądania filmu] / veriolla
|
|
 |
kochane Serce. weź się pierdolnij i zobacz za jakim frajerem szalejesz./ zozolandia
|
|
 |
nie ma co się łudzić, serca nigdy nie oszukam.
|
|
|
|