głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika waniliowacocacola

i pomimo wszystko swoją osobą sprawia że zawsze się uśmiecham..

looveforeverkurwa dodano: 29 listopada 2011

i pomimo wszystko swoją osobą sprawia,że zawsze się uśmiecham../

Gorsza  słabsza  wolniejsza  głupsza i brzydsza. Taka jestem. Spokojnie  już  się przyzwyczaiłam  że znaczę tyle co nic i mimo starań  nigdy nie będę nikim więcej niż tą z marginesu  której nic się nie należy.   bezimienni

bezimienni dodano: 29 listopada 2011

Gorsza, słabsza, wolniejsza, głupsza i brzydsza. Taka jestem. Spokojnie, już się przyzwyczaiłam, że znaczę tyle co nic i mimo starań, nigdy nie będę nikim więcej niż tą z marginesu, której nic się nie należy. / bezimienni

Te wspomnienia  które zjadają nas od środka  i duma  która nie pozwala na nic...

koffi dodano: 28 listopada 2011

Te wspomnienia, które zjadają nas od środka i duma, która nie pozwala na nic...

i na pytanie ' czego chcę najbardziej '   bez zastanowienia odpowiedziałam jego..

looveforeverkurwa dodano: 28 listopada 2011

i na pytanie ' czego chcę najbardziej ' , bez zastanowienia odpowiedziałam jego../

i pomimo wszystko nie jestem w stanie z ciebie zrezygnować..

looveforeverkurwa dodano: 27 listopada 2011

i pomimo wszystko nie jestem w stanie z ciebie zrezygnować../

niedługo powiedzą mi   szczęśliwego  nowego roku  pewnie rozpłaczę się przed północą  pewnie pocałuję na 12 kogoś  za pewne wyświetlacz telefonu nie zgaśnie ani na minutę. zasnę około 3 z myślą  że jestem zaprawdę naiwna i głupia...

koffi dodano: 27 listopada 2011

niedługo powiedzą mi " szczęśliwego, nowego roku" pewnie rozpłaczę się przed północą, pewnie pocałuję na 12 kogoś, za pewne wyświetlacz telefonu nie zgaśnie ani na minutę. zasnę około 3 z myślą, że jestem zaprawdę naiwna i głupia...

 ...  zalej mi kawę i zasyp dwoma łyżeczkami cukru  odrobinę śmietanki także tam wlej  mam nadzieje  że nazbyt nie grymaszę  bo nie lubię grymasić. za to lubię rysować  śpiewać pod prysznicem i pisać po czyichś plecach wiersze nocą...

koffi dodano: 27 listopada 2011

(...) zalej mi kawę i zasyp dwoma łyżeczkami cukru, odrobinę śmietanki także tam wlej, mam nadzieje, że nazbyt nie grymaszę, bo nie lubię grymasić. za to lubię rysować, śpiewać pod prysznicem i pisać po czyichś plecach wiersze nocą...

moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.

koffi dodano: 27 listopada 2011

moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.

drążą mi wargi z zimna i papieros dziwnie mocny gdy księżyc okrywa płaszczem biało żółtego blasku...

koffi dodano: 27 listopada 2011

drążą mi wargi z zimna i papieros dziwnie mocny gdy księżyc okrywa płaszczem biało-żółtego blasku...

dlaczego tak łatwo można mnie zranić? dlaczego kilka słów które on wypowie odbijają się na mnie jak tatuaż? dlaczego to nie może spłynąć po mnie jak woda? czuje nicość. czuje ogromny lęk. boję się  że jeśli dalej będzie tak się działo  nie wytrzymam a wtedy.. to będzie koniec. to będzie mój koniec.

antra dodano: 27 listopada 2011

dlaczego tak łatwo można mnie zranić? dlaczego kilka słów które on wypowie odbijają się na mnie jak tatuaż? dlaczego to nie może spłynąć po mnie jak woda? czuje nicość. czuje ogromny lęk. boję się, że jeśli dalej będzie tak się działo, nie wytrzymam a wtedy.. to będzie koniec. to będzie mój koniec.

TO BOLI  KIEDYŚ BLISKO TERAZ SOBIE OBCY LUDZIE I TRUDNO... TAK MIAŁO BYĆ.

koffi dodano: 27 listopada 2011

TO BOLI, KIEDYŚ BLISKO TERAZ SOBIE OBCY LUDZIE I TRUDNO... TAK MIAŁO BYĆ.

Bez muzyki w tle  bez kolacji przy świecach  bez spacerów przy blasku księżyca  bez nieprzemyślanych wycieczek  bez czułych idealnych wyznań  kompletne zero romantyzmu gościło między nami. Ale jest nam dobrze  z ciszą towarzyszącą rozmowom  z posiłkami przy lampie  z przechadzkami do sklepu  z siedzeniem w czterech ścianach  z głupimi przezwiskami i ciągłym żartem w głosie. Chyba inaczej od innych rozumiemy pojęcie 'romantyczność'. Zawsze było w nas coś odmiennego  nie sądzisz?   bezimienni

bezimienni dodano: 27 listopada 2011

Bez muzyki w tle, bez kolacji przy świecach, bez spacerów przy blasku księżyca, bez nieprzemyślanych wycieczek, bez czułych idealnych wyznań- kompletne zero romantyzmu gościło między nami. Ale jest nam dobrze, z ciszą towarzyszącą rozmowom, z posiłkami przy lampie, z przechadzkami do sklepu, z siedzeniem w czterech ścianach, z głupimi przezwiskami i ciągłym żartem w głosie. Chyba inaczej od innych rozumiemy pojęcie 'romantyczność'. Zawsze było w nas coś odmiennego, nie sądzisz? / bezimienni

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć