 |
Nie mam snów, brak mi marzeń. Zabrano mi wszystko. Chociaż nie.. Mam przecież miłość. Kocha matka, kocha ojciec, kocha ona i on. Ale czy to to? To jest właśnie miłość? Nie.. to już chyba przyzwyczajenie. Więc jednak zabrano mi wszystko. Nie szukam winnych, tak robią tchórze. Zniosę wiele, wstanę i pójdę dalej z uśmiechem na ustach. Przez całe życie przekraczam granicę. Każdy krok do przodu oznacza dwa do tyłu. Idę dalej, choć nadal przegrywam.
|
|
 |
- bo będę kase potrzebować,tato. - na co? - na koncerty . - jakie? - no najpierw słonia, a później małpy. - to Ty się zdecyduj, Ty na koncerty czy do zoo idziesz. - Boże, tato... / veriolla
|
|
 |
"jakby nie patrzeć razem jesteście od liceum. nie wiem czy wtedy w planie to miałeś, przyjacielu" / zeus
|
|
 |
dawno nie byłam taka szczęśliwa. dawno nie było tak, że moje serce nie należało do nikogo, a myśli nie były od kogoś uzależnione. jest cudownie! teraz właśnie zaczynam cieszyć się życiem, uśmiechać się i dążyć do tego bym to właśnie ja była szczęśliwa - nie ktoś inny! / veriolla
|
|
 |
- mamo, idę na wódkę. - jak śmiesz mówić tak do matki? mogłabyś chociaż skłamać. - dobra: mamo, idę na mleko. / veriolla
|
|
 |
Nie chciałam ślubu po roku, nie planowałam trójki dzieci i domu z ogródkiem. Nie chciałam obiadków z rodzicami, ani wspólnego konta w banku.
Chciałam tylko być szczęśliwa będąc obok Ciebie, paląc papierosy śmiać się wniebogłosy.
Leżeć obok i być pewną Nas, by móc tulić się do Ciebie.
Chciałam kochać bezboleśnie, bez bolesnych skutków rozstań,
powrotów i znów rozstań, na zawsze, by wtedy marzyć tylko o tym, by wróciły chwile,
gdy najpiękniejszą częścią dnia była ta część spędzana u twojego boku...
|
|
 |
zawieszam jak coś kochane moblowiczki:) muszę przemyśleć parę spraw itd. wrócę może za miesiąc, może za kilka dni. jeszcze zobaczę.
|
|
 |
|
` nigdy nie zrozumiem dlaczego tak wyszło. Nigdy nie zrozumiem dlaczego byliśmy na tyle głupi i pozwoliliśmy na to, aby to uczucie umarło. / abstractiions.
|
|
 |
późnym wieczorem, leżąc na łóżku , przebija się głoś Dioxa. głowa zostaje przepełniona setkami myśli,z Tobą w roli głównej .. przebija sie jednak jedna główna myśl,jedno pragnienie,a dokładniej to,że oddałabym teraz wszystko ,abys był obok mnie.. abys przytulił mnie tak mocno jak nigdy,a ja położona gdzieś pomiędzy Twoim prawym a lewym ramieniem poczuła bicie Twojego sercaa.. abym wiedziałą,że znaczę dla Ciebie wystarczająco dużo.. abyś pokazał mi ,że w tej chwili nie tylko ja 'trzymam cały swój świat../
|
|
 |
wiesz jakie to chujowe uczucie budzic się rano z myslą,że osoba która dażysz uczuciami ma cię w dupie ? jeśli nie,wiedz,że możesz nazwać sie szczęśliwym../
|
|
|
|