 |
- Będziesz musiała się przyzwyczaić do mojej rodziny. - Dlaczego? - Bo pragnę być z Tobą już na zawsze. //zakochanawnim
|
|
 |
jeśli zapytasz co u mnie- Odpowiem, że w porządku, nie moja wina, że nie umiesz odczytac ironii z oczu..
|
|
 |
Z środkowym palcem ku górze uniesionym, szła ulicą nie zważając na nic.
|
|
 |
zbyt często mamy największe pretensje do tych, których najbardziej kochamy.
|
|
 |
Bo najtrudniej jest odejść.
|
|
 |
Mam ochotę wrzeszczeć , drzeć ryja na całego z tej bezsilności , ale nie potrafie .
|
|
 |
czas to bezlitosny sedzia, cudowne chwile zostawia tylko na nieostrych zdjęciach.
|
|
 |
aż Ci zazdroszczę, że mnie znasz.
|
|
 |
nikt nie widzi Cię w sposób, w jaki ja to robię..
|
|
 |
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chcę umierać, a samotość jest mordercą./Pezet
|
|
|
|