 |
|
tracisz życie przez to, że nie przepraszasz,
nie wspominasz o tym, że czujesz. a coś czujesz...
|
|
 |
dziś nie odbieram już telefonu, nie analizuję starych esemesów zatrzymanych gdzieś na dnie skrzynki odbiorczej, nie czytam zapełnionego milionami rozmów archiwum na gadu, nie przeglądam jego zdjęć uśmiechając się do ekranu, nie zwracam uwagi na jego imię widniejące w prawym dolnym kąciku pulpitu, nie wierzę w jego słowa, w te obietnice, dzisiaj nie czuję już nic, dla mnie dzisiaj on już nie istnieje. / endoftime.
|
|
 |
I w pewnym momencie uświadamiasz sobie, że już nie szalejesz na jego punkcie, nie skaczesz gdy tylko pojawi się komunikat na gg, że jest dostępny, nie biegniesz do telefonu z prędkością światła, gdy tylko usłyszysz dźwięk wiadomości... Ale nadal jesteś w stanie zrobić dla niego więcej niż dla innych.
|
|
 |
i kurwa czuję się całkiem fajnie widząc jak się męczysz.
|
|
 |
nie płacz ! wytrzyj twarz , dziewczyno! To jednorazowa miłość ...
|
|
 |
idź do pana z muzyki i oznajmij , że nie będziesz śpiewać , bo cię onieśmiela, uśmiechnij się i poradź księdzu, żeby wyluzował. zaczep obcego chłopaka i powiedz, że ma genialne oczy. żyj kurde na całego, a nie ograniczaj się, mówiąc, że jesteś nieśmiała, bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża, trójkę dzieci, zero przyjemności z życia i tą myśl, że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego.
|
|
 |
nie chcę ideału. chcę ciebie. ♥
|
|
 |
Czuje, że mi przeszło, ale zaczynam wątpić, gdy Cię widzę.
|
|
 |
Nie utrudniaj mi życia. Nie wracaj.
|
|
 |
Zaskoczenie. Gdy ktoś Cię pyta o to czy nadal kochasz pewnego chłopaka, a ty nie wiesz co odpowiedzieć.
Mówisz, że zaczyna Ci być obojętny, ale sama nie jesteś pewna uczuć co do niego..
On ignorował cię tyle razy, Ty go kochałaś.. A teraz ? teraz coś się zmieniło, ale nie wiesz co..
Więc błądzisz w tym szukając odpowiedzi na w zasadzie nic nie znaczące pytanie, a i tak żadnej nie znajdujesz.
|
|
|
|