 |
Zapytał z czym kojarzy mi się ciepło. Nie mogłam powiedzieć, że z Jego ramionami. Z lekkim uśmiechem odpowiedziałam: z domem, uśmiechem mamy, zapachem ciast i latem. / aniusssia
|
|
 |
Otwieram okno, nie przeszkadza mi przeszywające zimno wpadające do środka. Jest tak pięknie, światła migoczące w dali są piękne, niebo, szum wiatru, który uśpił już niejedną osobę i moje myśli, też są piękne, pierwszy raz od tak dawna, nieskazitelne. / aniusssia
|
|
 |
Jest inaczej, ale nie lepiej. / aniusssia
|
|
 |
Chodź ze mną, potrafię Ci pomoc, sprawić, że przestanie boleć, chodź, zaufaj mi, kocham Cię, gdybyś tylko wiedział jak bardzo, to pewnie popierdoliłoby Ci się od tego w głowie, chodź, nigdy Cię nie skrzywdzę, nikt nigdy nie będzie tak wspaniały, wiem, banalne, ale przecież tak mało ludzi potrafi tak naprawdę kochać, bez brudu i syfu świata, dla większości miłość to destrukcja, a nie, wcale nie, więc chodź, pozwól sobie pokazać.
|
|
 |
W tym jesteśmy najlepsi, pakujemy się w bezsensowne związki, których potem nie jesteśmy w stanie skończyć, zbyt przyzwyczajeni jesteśmy, ale to nie miłość, to niemiłość, przecież doskonale zdajemy sobie z tego sprawę.
|
|
 |
Brnę w to, stąpam niepewnym krokiem po niestabilnym podłożu jakim jest miłość, brodzę, błądzę, a potem zahaczam o korzeń zwany wiarą i upadam, a wraz ze mną upada nadzieja. / aniusssia
|
|
 |
Spróbujmy razem dosięgnąć gwiazd. Proszę. / aniusssia
|
|
 |
Jestem o krok, o oddech, o dotyk, o uśmiech, od całkowitego zatracenia się w tobie, a przecież jeszcze niedawno nawet nie wiedziałam, że istniejesz.
|
|
 |
Doskonale wiem jak wyglądają oczy, którym brak czyjegoś widoku. Codziennie widzę je w lustrze. / aniusssia
|
|
 |
"Zapomnij, że był w Twoim życiu taki ktoś jak ja, pomyśl, że to tylko złudzenie, że to powiew wiatru opowiedział Ci o mnie, byłem ulotny jak chwile, byłem, ale już mnie nie ma."/ aniusssia
|
|
|
|