 |
siedząc na strychu wsłuchiwała się w krople deszczu uderzające o dach, tak bardzo żałowała, że go przy niej nie ma.
|
|
 |
nie tędy droga, kochanie!
|
|
 |
jesteś dla mnie jak narkotyk, moja własna odmiana heroiny.
|
|
 |
nie jestem idealna, nigdy nie byłam, nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie.
|
|
 |
Teoretycznie miała na niego wyjebane,ale praktycznie to przegryzała wargi,gdy ktoś wypowiadał Jego imię. / nfrej
|
|
 |
miłość to bzdura istnieje tylko w bajkach i tanich lekturach.
|
|
 |
a jeszcze nie dawno byłam dla Ciebie najważniejsza.
|
|
 |
gdy on na nią patrzył, ona czuła się jak anioł.
|
|
 |
czasami mam ochotę podejść i przytulić się do ciebie, jak gdyby nigdy nic.
|
|
 |
ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować, i ewidentnie widać, że to chodzi o Ciebie.
|
|
 |
i nawet teraz, gdy tak mnie denerwujesz i tak bardzo Cię nienawidzę, nie potrafię powiedzieć, że Cię nie chce.
|
|
|
|