 |
|
proszę, nie pokazuj wersji demo, jeżeli pełna wersja gry nie jest dostępna..
|
|
|
|
gleam of hope. / przebłysk nadziei.
|
|
|
|
tak, tak, już wiem jak mogę zastępować sobie twoje imię! od dziś jesteś GOOGLE bo w sumie, masz wszystko czego szukam!
|
|
|
|
ej, kiedy przestaniesz mnie kochać ? - no wiesz, jeszcze nie słyszałam o człowieku który znał datę swojej śmierci.
|
|
|
|
cholernie mnie wkurza to jak ciągle wracasz, robisz nadzieję a potem znikasz, wiesz? ale coś magicznego jest w tym, że w końcu to mi robisz tą nadzieje, a nie innej, bo przecież kocha Cię pełno lasek! że niby sentyment?
|
|
|
|
Zrozumiałam, tak właśnie dzisiaj zrozumiałam, właśnie dzisiaj do mnie dotarło to, że Ciebie już nie ma, zostały tylko wspomnienia, pamiętam wszystko dokładnie - każdy sms, każdy dotyk, każde słowo, każde spojrzenie... wszystko co związane z Tobą. nawet nie wyobrażasz sobie ile dla mnie znaczyłeś, znaczysz i będziesz znaczył, byłeś ideałem, wiesz? mimo to że miałeś mnóstwo wad, dla mnie byłeś jak spełnienie marzeń, blask twoich oczu, każde twoje spojrzenie przez które dostawałam gęsiej skórki.. twój głos, który powodował szybsze bicie serca, każdy sms "kocham cie", "dobranoc kochanie", "moja na zawsze" czy "jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało" jest zapisany w mojej pamięci, nigdy tego nie wykasuje, mimo to że ty już dawno wykasowałeś mnie ze swojego życia, nigdy nie ogarnę tego co się stało, to że tego wszystkiego już nie ma.
|
|
|
|
siedziała sama w domu, płakała oglądając jakieś stare romansidła, była w jego koszulce, nie potrafiła jej zdjąć, co dopiero mówić o wypraniu... przecież to była jedyna rzecz, która pachniała nim! dostała sms'a, nie chciało jej się go odczytywać, straciła nadzieję, że kiedykolwiek napiszę, więc po co miała wstawać ? po 30 minutach ktoś zapukał do drzwi, poszła otworzyć.. to był on! powiedział "czytałaś sms'a? przyszedłem po koszulkę" w jej oczach pojawiły się łzy, przecież on nie mógł jej zabrać! rzucił po chwili "ej, ej chwila! czemu Ty masz ją na sobie?", odpowiedziała "nie wyobrażam sobie dnia bez niej, wiesz? bo ja dalej kocham, tęsknie.." popłynęły jej łzy.. ledwo co powiedział "dzięki że dopiero teraz mówisz, ale i tak oddawaj!" - "ale proszę! nie zabieraj mi jej.." - "mam pomysł, w zamian dam Ci siebie ok?.. a i jeszcze dam Ci nową koszulkę bo taka jakaś stara jest", nie odpowiedziała nic, po prostu zaczęła go całować.
|
|
|
|
między nami jakieś miliony słońc! / jamal.
|
|
|
|
myślałeś, że jak będziesz mnie wyzywał, to to będzie strzał prosto w serce? przykro mi kotku, ale chybiłeś.
|
|
|
|
niby ludzie są do siebie podobni, a ja jakoś drugiego takiego jak Ty znaleźć nie umiem, kurde blaszka.
|
|
|
|
"moja na zawsze!", szkoda, że już nie pamiętasz.
|
|
|
|
a pamiętasz jak się kłóciliśmy o to, kto bardziej kocha? bo wiesz, możemy to powtórzyć, mała sprzeczka nie zaszkodzi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
