 |
|
teraz twoja kolej, teraz to ty się będziesz starał, a ja będę cię olewała.
|
|
|
|
zdecyduj się wkońcu, chce skończyć wreszcie z tym jednym wielkim nieogarem w mojej głowie.
|
|
|
|
bo tu chodzi o to, że to ty masz wyjebane.
|
|
|
|
i teraz gdy ja mogłam z czystym sumieniem powiedzieć "tak, mam na niego wyjebane", on zadzwonił, nic się nie odezwał, mimo to... kurwa wszystko wróciło!
|
|
|
|
czytam nasze stare smsy i wiesz, myślę sobie "cholera, jaki on był kochany" ... tak, właśnie, byłeś.
|
|
| ayko dodał komentarz: do wpisu |
29 stycznia 2011 |
|
|
cholernie chciałabym żebyś przyszedł, teraz gdy odpalam już kolejnego papierosa, z kolejnej paczki i powiedział "kochanie, weź to rzuć".
|
|
|
|
a dziś? dziś topię się we łzach, a tęsknota rozpierdala mnie od środka, ból wyżera każdą cząstkę mojego ciała, umysłu.. trzęsę się cała na myśl o tym, że mogłeś nadal być.
|
|
|
|
jeśli kiedykolwiek ktoś wymyśli coś aby móc cofnąć czas, oddam wszystko za to by to mieć, wszystko.
|
|
|
|
mogę zrobić wszystko, niezależnie od konsekwencji, ale błagam niech on wróci.
|
|
|
|
za bardzo wierzyłam w miłość, za bardzo wierzyłam w każde jego słowo... naiwna idiotka.
|
|
|
|
i wiesz, mimo że Cię nie ma, mam po co wstawać rano... nie muszę się z tobą spotykać, ale cholernie motywuje mnie do wstania to że będę mogła Cię ujrzeć, poczuć i wchłaniać zapach mojego powietrza, bo wiesz jesteś moim tlenem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
