 |
"za dużo przeklinam. za mało słucham innych. zbyt wiele czasu spędzam na opierdalaniu się. sarkazm to moje drugie imię, a ironię mam w małym palcu. nie jestem zbyt mądra ani piękna, ale jakoś sobie z tym radzę. czasami jestem infantylna i rzadko cokolwiek mi się udaje. ale znajdziesz chyba we mnie też jakiś powód, żeby mnie pokochać, co?"
|
|
 |
"obiecaj, że po drugiej stronie to wszystko nie będzie już boleć.."
|
|
 |
jeśli codzienny nieuzasadniony optymizm jest chorobą psychiczną , to jestem chora .
|
|
 |
-obiecałeś , że pokażesz mi najpiękniejszą rzecz w świecie. - powiedziała obrażonym, smutnym głosem. -podejdź do lustra i spójrz w swoje oczy, widzisz .? to jest najpiękniejsza rzecz na świecie..-odpowiedział
|
|
 |
jak tak na Ciebie patrzę, to aż szkoda mi czasu na mruganie.
|
|
 |
- może buziaka na zachętę? ♥ - taa. chyba nara i kopa w dupę gratis!
|
|
 |
Nie muszę być pod wpływem alkoholu, ani żadnych grzybków halucynogennych, aby stanąć na balkonie w środku nocy i zacząć krzyczeć do nieba, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Niezbędny do życia jest tlen, cała reszta to kwestia priorytetów.
|
|
 |
|
co czeka mnie w przyszłości? niestety, tego nie wiem, niczego nie jestem pewien.
|
|
 |
|
patrzę w lustro, widzę egoistę, widzę siebie.
|
|
|
|