|
[2]zaczęli rozmawiać, on patrzył coraz głębiej w jej oczy i mówił o coraz bardziej intymnych sprawach swojego życia, zaufał jej. ona siedziała i słuchała myśląc o tym jak jego usta by idealnie pasowały do niej. chwile później tak się stało. już wtedy miała pewność, że chce spędzić całe życie u boku tego mężczyzny.
|
|
|
[3]na kolejnych spotkaniach zainteresowanie rosło, z dnia na dzień uczyli się być dla siebie wszystkim, z dnia na dzień coraz bardziej się kochali. minął rok, ona dalej wpatrzona w jego błękitne oczy, starała się być jak najlepsza. dawała mu miłość, tak ogromną i przenikliwą, a on wszystko doceniał obdarowując ją najpiękniejszym uśmiechem. obydwoje byli szczęściarzami, którzy trzymali się za ręce. mijały kolejne dni, tygodnie. przeszkód w ich związku było dużo, ale wiedzieli, że przetrwają wszystko. mieli siebie i to było najważniejsze.
|
|
|
[4]lecz po 20 miesiącach coś się zmieniło, jemu przestało zależeć. zostawił ją, a ona nie mogła w to uwierzyć. spotkali się by się pożegnać, spędziła u niego noc. kochali się, a po jej policzkach leciały łzy. kiedy już zasnął jak małe wykończone dziecko, mocno przytuliła się do niego. wierzchem palców dotykała jego idealnej skóry. powiedziała mu wtedy wszystko za co kocha go najbardziej. nigdy więcej już o niego nie walczyła. będzie czekać, aż kolejny przypadek, zrządzenie losu pokieruje ją wprost w jego ramiona / Salidadelsol
|
|
|
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
|
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
|
lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.
|
|
|
też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?
|
|
|
moment, w którym zapominamy o ryzyku i dajemy się ponieść gorączce namiętności /Salidadelsol
|
|
|
dotyk Twoich słów, zapach Twoich ust / Salidadelsol
|
|
|
duża łyżeczka uczucia, szczypta namiętności / Żołnierz
|
|
|
Pierwsze co pragnę rano to zejść na dół, między Twoje nogi... i posmakować Twoich snów
|
|
|
|