głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika walkingdisaster

przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka  i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę  kurwa..   veriolla

veriolla dodano: 8 luty 2012

przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla

Cieszy mnie to bardzo    Nie tylko po Wrocławiu   ja niestety aroganckiego dupka spotkałam w całkiem innym mieście   zbyt dużo ich na świecie    teksty veriolla dodał komentarz: Cieszy mnie to bardzo ;) Nie tylko po Wrocławiu - ja niestety aroganckiego dupka spotkałam w całkiem innym mieście - zbyt dużo ich na świecie ;) do wpisu 7 luty 2012
cudo! teksty veriolla dodał komentarz: cudo! do wpisu 7 luty 2012
tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi  że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał  gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam  że mogę wszystko   to On podciął mi skrzydła  odchodząc.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi, że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał, gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam, że mogę wszystko - to On podciął mi skrzydła, odchodząc. / veriolla

i może to dziwne   ale z trudem przechodzę obok Jego bloku  modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i może to dziwne - ale z trudem przechodzę obok Jego bloku, modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie. / veriolla

i chociaż znam swój dom na pamięć  i biegam po Nim z zamkniętymi oczami   zawsze potknę się o ten jeden  pierdolony schodek  o którym zawsze zapominam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i chociaż znam swój dom na pamięć, i biegam po Nim z zamkniętymi oczami- zawsze potknę się o ten jeden, pierdolony schodek, o którym zawsze zapominam. / veriolla

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią'   powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy  wypiję'. spojrzał na mnie krzywo  po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku  dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam  że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam  zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak kłamałam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią' - powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy, wypiję'. spojrzał na mnie krzywo, po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku, dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam, że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam, zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak,kłamałam. / veriolla

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach  jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk  podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali  goniąc za forsą  inni utknęli w alkoholowym gównie  a jeszcze inni  jak ja   dorośli  i ogarnęli  że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to  że czasem bywa tak  że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci   choć za małolata jadaliśmy razem śniadania  obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach, jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk, podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali, goniąc za forsą, inni utknęli w alkoholowym gównie, a jeszcze inni -jak ja - dorośli, i ogarnęli, że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to, że czasem bywa tak, że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci - choć za małolata jadaliśmy razem śniadania, obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni. / veriolla

weszłam do swojego pokoju   na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?'   zapytałam  zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam  że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach'  byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. '   nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo  żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył   dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi  które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył   cholera  nie zniszczył'  okłamując samą siebie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

weszłam do swojego pokoju - na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?' - zapytałam, zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam, że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli,wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach', byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. ' - nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś,że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo, żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył , dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi, które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył , cholera, nie zniszczył', okłamując samą siebie. / veriolla

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku  i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem który wciągałam do płuc i powietrzem  którym oddychałam. ale  nie   nigdy nie dam sobie wmówić  że był wszystkim. bo  nigdy tak na prawdę nie był moją własnością.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku, i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem,który wciągałam do płuc i powietrzem, którym oddychałam. ale, nie - nigdy nie dam sobie wmówić, że był wszystkim. bo nigdy tak na prawdę nie był moją własnością. / veriolla

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty   paradoks.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty - paradoks. / veriolla

siedzieliśmy z Jego znajomymi. jeden z kolesi zamulał  więc wszedł na fejsa i czytał jakieś pierdoły. spojrzałam co robi  i zobaczyłam stronę 'lubię.to' czy coś podobnego. na głos przeczytałam jeden z opisów:' lubię zakładać nogę na kogoś z kim śpię'   po czym zaśmiałam się. nagle Jemu wymsknęło się: 'noo  prawda'.  wszyscy popatrzyli na Nas dziwnie. patrzyłam na Niego mając ochotę Go zabić. 'czy my o czymś nie wiemy'   zapytał jeden z kumpli. spojrzał na mnie po czym na wszystkich  zapalił fajkę i wychodząc dodał:' to co  już spać ze sobą nie można'. stałam tam jak wryta  nie mając pojęcia co ze sobą zrobić. podszedł do mnie Jego dobry kumpel  i obejmując dodał:' w tej chwili status z wolny  na zajęty   już!'  po czym zaśmiał się i wyszedł a ja nadal stałam patrząc w jedno miejsce i myśląc  jak najłatwiej się stąd ewakuować.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

siedzieliśmy z Jego znajomymi. jeden z kolesi zamulał, więc wszedł na fejsa i czytał jakieś pierdoły. spojrzałam co robi, i zobaczyłam stronę 'lubię.to' czy coś podobnego. na głos przeczytałam jeden z opisów:' lubię zakładać nogę na kogoś z kim śpię' , po czym zaśmiałam się. nagle Jemu wymsknęło się: 'noo, prawda'. wszyscy popatrzyli na Nas dziwnie. patrzyłam na Niego mając ochotę Go zabić. 'czy my o czymś nie wiemy' - zapytał jeden z kumpli. spojrzał na mnie po czym na wszystkich, zapalił fajkę i wychodząc dodał:' to co, już spać ze sobą nie można'. stałam tam jak wryta, nie mając pojęcia co ze sobą zrobić. podszedł do mnie Jego dobry kumpel, i obejmując dodał:' w tej chwili status z wolny, na zajęty - już!', po czym zaśmiał się i wyszedł a ja nadal stałam patrząc w jedno miejsce i myśląc, jak najłatwiej się stąd ewakuować. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć