 |
a gdy grzecznie proszę, byś się od Niego odczepiła - to zrób to Mała, dobrze Ci radzę. w przeciwnym razie będe musiała Ci pomóc - a nie jestem fundacją polsat. / ♥
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ? / ♥
|
|
 |
romantyczna kolacja, spacer brzegiem morza i milion róż - to nie dla mnie. wystarczy mi ławka w parku, twoja obecność i poczucie, że coś dla ciebie znaczę.. / ♥
|
|
 |
Stałam na korytarzu, widząc Cię ubawionego przede mną próbowałam nie zwracać na ciebie uwagi , obiecałam sobie że do ciebie nie podejdę i nie będę z siebie robić idiotki. Ale widząc jak przytulasz tę blondynkę i specjalnie szyderczym wzrokiem patrzysz na mnie nie wytrzymałam! Byłam prawie przy Tobie gdy nagle nie wiadomo z kat moja przyjaciółka staneła tuż obok ciebie. - myślisz kretynie ze ci to ujdzie na sucho ?' zaczął się śmiać, byłam ciekawa jak przebieg sprawy dalej się potoczy ale stanął przede mną jakiś kretyn z klasy pytający o zadanie z matmy ' nie mam ' warknęłam i wychyliłam głowę. W tym czasie usłyszałam tylko trzask i następujące po nim śmiechy. Dookoła ustawiła się grupka ludzi , przebijając się przez nich zobaczyłam ciebie z rozwalonym nosem brudzoącego krwią podłogę. Przyjaciółka odwróciła się i z usmiechem na ustach powiedziała ' no co mam dobry prawy sierpowy' Wzieła mnie pod rękę i wyprowadziła na dwór. / ♥
|
|
 |
taa zauroczyć , wykorzystać , zostawić , nabijać się - jakiś kolejny podpunkt do mojego imienia? / ♥
|
|
 |
siedzieliśmy ze znajomymi na ławkach. browar, bit , dobry klimat. od rana byłeś wkurzony - więc nic do Ciebie nawet nie gadałam. wkońcu przerywając moją rozmowę z kumplem , rzuciłeś się do mnie z tekstem : ' czy Ty się wkońcu do mnie odezwiesz?!'. wybauszyłam oczy, po czym odpowiedziałam : ' ej, luz. jesteś wkurwiony to się Ciebie nie tykam nawet'. zmierzyłeś mnie po czym dodałeś: ' dzięki wielkie,kurwa'. odwróciłam się kontynuując rozmowę , próbując nie zepsuć sobie humoru Twoimi fochami , jednak nie wytrzymałam. odwróciłam się w Twoją stronę z pytaniem : ' i czemu się mnie czepiasz ? hę ?' . zrobiłeś minę wkurwionego dzieciaka, po czym odpowiedziałeś: ' czemu ? pytasz czemu ? bo śnieg, kurwa wiesz.' , podniosłeś dupę z ławki i poszedłeś wkuriowny do monopolowego. i zrozum tu faceta.
/ ♥
|
|
 |
Brak czułości w moim organiźmie tak maksymalnie wzrósł, że przytulam wszystkie miśki młodszej siostry. / ♥
|
|
 |
uwielbiam luźne spodnie, trampki, rap, miętowe Winterfresh, dzikie pocałunki, nieprzyzwoite zachowanie, przekleństwa. no i gdzie mi tu wyjeżdżasz z 'księżniczką'? proszę Cię, pomyśl / ♥
|
|
 |
Moje urodziny. Zadzwonił domofon ' kotku schodź na dół idziemy na plac zabaw ' 5 sec i już byłam na dole, nie udolnie próbowałeś schować misia za plecami ' no dobra to teraz idziesz przodem ja z tyłu dopiero na miejscu pokarze ci prezent ' . Dotarliśmy ,usiedliśmy na ławce wręczyłeś mi, go w raz z gorącym całusem i słodkim ' najlepszego kochanie ' Udawałam zaskoczoną prezentem.Nagle jego mina posmutniała ' musze ci coś powiedzieć' pierwszy raz słyszałam u niego ten ton. ' jaa.. ty.. my nie możemy być już razem przykro mi, zrywam z tobą ' nie mogłam uwierzyć ! W sumie widziałam cię z tą dziunią jak rozmawiałeś z nią na przerwie ale... wziełam się w garść próbując się nie rozpłakac wykrztusiłam ' jakie to kurwa romantycznie, nie no wspaniały prezent długo nad tym myślałeś? ' próbował coś powiedzieć ale podeszłam do niego, wpychając mu w ręce miśka powiedziałam ' wypchaj się nim ' będąc już jakieś 5 metrów od niego na koniec zawołałam ' a i pozdrów swoją nową laskę KOCHANIE !' :< / ♥
|
|
 |
smerfy są bardziej ludzkie od Ciebie . i może Osiłek był zbyt dumny , żeby wyznać Smerfetce miłość , ale on nigdy nie przelizał się z Sasetką . wiesz , bo to się nazywa miłość . / ♥
|
|
 |
nie wiem co Ty brałeś, ale jeśli uważasz,że ten plastik to ideał na żonę - to ja się poświęce i Ci podsunę swojego dilera. / ♥
|
|
 |
wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? wtedy, gdy On zakocha się we mnie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będę szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za mną jak sto innych facetów! Wtedy, gdy nie będzie cenił mnie za to jak wyglądam, ale jaka jestem i kiedy uświadomi sobie, że daję mu więcej emocji niż gra komputerowa. / ♥
|
|
|
|