|
Mój uśmiech nie jest już tak szeroki jak kiedyś, a oczy nie są już tak szczęśliwe. Inna jestem sama ja - słabsza, zdecydowanie słabsza. Nie umiem poradzić sobie z problemami, często świadczą o tym nadużywane przeze mnie łzy. Nie wiem ile czasu minie, zanim nauczę się żyć bez Ciebie. Nie wiem też, kiedy odzyskam wiarę w miłość, i czy w ogóle kiedykolwiek ją odzyskam.
|
|
|
Całe 10 przykazań można zastąpić jednym: 1. Kochaj.
|
|
|
A wiesz o Tym, że mój ulubiony kolor to czarny i fioletowy? A wiesz, o tym, że po raz pierwszy zakochałam się w przedszkolu w wieku 6 lat? wiesz o tym, że to moja przyjaciółka zaraziła mnie zajawką do rapu? a wiesz, że mam słabość do ciągutek? a wiesz, że wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia? wiesz, o tym że nie wyjdę do szkoły bez słuchawek w uszach? wiesz? no powiedz mi czy wiesz?
|
|
|
- A jak tam z Miśkiem? - Nie jestem już z nim ... - A co, samochód sprzedał?
|
|
|
wracałam do domu, co chwilę ocierając łzy z policzków, czułam ,że świat ,który mnie otaczał chciał mnie zniszczyć .Odeszło bowiem w moim życiu to co zawsze uważałam za najważniejsze przyjazn i miłość. .Przestałam się smiać i usmiechać , poprostu zapomniałam o tych czynnościach przecietnego i szczęsliwego człowieka zastąpiły je natomiast łzy i strach czy dotrwam do następnego dnia . Wiem dobrze ,że gdyby nie ty nie było by mnie dziś tutaj , podniosłaś mnie i tchnęłaś we mnie życie to ci zawdzięczam. tak kochanie to zajebiscie dużo , bądz tego świadoma ,że uratowałaś mi życie swoją osobą. I dopiero ty uświadomiłaś mi co to znaczy przyjazn
|
|
|
teraz jest tak wiele ciężkich chwil. Ty pakujesz się w coraz gorsze kłopoty, przy okazji pograżając się i przegrywając walkę - ja osiągnęłam ostatni poziom dna, nie mając siły na podniesienie się - jednak stać Nas na uśmiech, który potrafimy sobie podarować, by chociaż przez chwilę poczuć szczęście. / veriolla
|
|
|
mój sposób na poprawę humoru? zakładam swoją ulubioną czerwoną bluzę. słuchawki w uszy i idę do sklepu. kupuję bitą śmietanę i w drodze powrotnej wpieprzam ją z uśmiecham na twarzy. potem włączam najseksowniejszego i najlepszego gościa na ziemi i ślinię się na jego widok. nie skarbie to nie o Tobie tu mowa, przykro mi. możesz już iść wypłakać się do mamusi bo w sumie to wiesz? spływa już po mnie Twoja osoba, cały Ty leży już dawno na moim własnym śmietnisku uczuć i jest mi z tym dobrze. /happylove
|
|
|
Nie lubię sera, nie lubię masła, nie lubię pieczarek, nie lubię cebuli, nie lubię żadnych zup, nie lubię żądnych kiełbas z wyjątkiem szynki bez żyłek, nie lubię pizzy z warzywami, nie lubię chrzanu, nie lubię prezentów, nie lubię pierogów, pokachasz mnie taką?
|
|
|
Lubię jego brzowe oczy, jego zawsze potargane włosy, lubię jego ulubioną piosenkę i jego styl bycia, lubię gdy przeczesuje dłonią włosy i gdy patrzy w skupieniu, a najbardziej chyba lubię gdy się do mnie uśmiecha. i to jest całkiem absurdalne, bo lubię to wszystko, ale nie jestem pewna czy lubię jego.
|
|
|
Bo tak naprawdę to nigdy nie przestanę słuchać rap'u, nigdy nie przestanę pyskować nauczycielą, nigdy nie przestanę pić i palić, nigdy nie przestanę uzywać wulgaryzmów, nigdy nie przestanę nosic podartych trampek oraz za dużych koszulek taty. Już zawsze będe spać z misiem, którego nazwałam jego imieniem.
|
|
|
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami, a serce TOBĄ !
|
|
|
|