![Wróciłeś. Śniłeś mi się całą pierdoloną noc i było jak kiedyś i niby po co? ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Wróciłeś. Śniłeś mi się całą pierdoloną noc, i było jak kiedyś i niby po co?/ASs
|
|
![Po 11 godzinach w pracy padam na pysk ale nie zamieniłabym jej na żadną inną już. Jeszcze tylko jutro i o 18 zaczynamy weekend. Nie wierzyłeś we mnie mówiłeś że znowu moim światem będzie komputer i telefon a tu niespodzianka. Dałam radę i jestem z siebie dumna a Ty ? Ty skończysz na dnie za dobrze Cię znam. Kochasz mnie ale nie potrafisz być ze mną bo powiedziałam Ci co jest dobre a co złe. Wyznaczyłam granice jeżeli chodzi o alkohol dałam wybór jednak wybrałes picie. No cóż życie no nie? Mogę tylko życzyć powodzenia w dalszym staczaniu się. To nic że dalej Cię kocham. To nic. Poradzę sobie bez Ciebie. ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Po 11 godzinach w pracy padam na pysk, ale nie zamieniłabym jej na żadną inną już. Jeszcze tylko jutro i o 18 zaczynamy weekend. ;) Nie wierzyłeś we mnie, mówiłeś, że znowu moim światem będzie komputer i telefon, a tu niespodzianka. Dałam radę i jestem z siebie dumna, a Ty>? Ty skończysz na dnie, za dobrze Cię znam. Kochasz mnie, ale nie potrafisz być ze mną, bo powiedziałam Ci co jest dobre, a co złe. Wyznaczyłam granice jeżeli chodzi o alkohol, dałam wybór, jednak wybrałes picie. No cóż, życie, no nie? Mogę tylko życzyć powodzenia w dalszym staczaniu się. To nic, że dalej Cię kocham. To nic. Poradzę sobie bez Ciebie./ASs
|
|
![Rzucona na głęboką wodę to ja Cię zostawię samą bo muszę pilnie wyjechać . Telefon do szefa i tylko słyszałam da radę . Stres jak nie wiem co ale cholera udało się : Dałam radę i jestem z siebie cholernie dumna. ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Rzucona na głęboką wodę - "to ja Cię zostawię samą, bo muszę pilnie wyjechać". Telefon do szefa i tylko słyszałam "da radę". Stres jak nie wiem co, ale cholera udało się :) Dałam radę i jestem z siebie cholernie dumna./ASs
|
|
![Chcemy żeby ludzie nas doceniali chwalili sypali komplementy mówili że jesteśmy ładni inteligentni a gdy tylko usłyszymy jakieś miłe słowo wypieramy się tego zaprzeczamy. Ktoś kto nas chwali w odpowiedzi dostaje „nie nie prawda” a wystarczyłoby powiedzieć głupie „dziękuję” i przyjąć ten komplement nie wypierać się go bo nawet jeśli ktoś próbuje nam mówić coś miłego to w końcu przestanie bo jego cierpliwość się skończy. s.](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Chcemy żeby ludzie nas doceniali, chwalili, sypali komplementy, mówili, że jesteśmy ładni, inteligentni, a gdy tylko usłyszymy jakieś miłe słowo wypieramy się tego, zaprzeczamy. Ktoś kto nas chwali w odpowiedzi dostaje „nie, nie prawda”, a wystarczyłoby powiedzieć głupie „dziękuję” i przyjąć ten komplement, nie wypierać się go, bo nawet jeśli ktoś próbuje nam mówić coś miłego to w końcu przestanie, bo jego cierpliwość się skończy. / s.
|
|
![Upadałam nie raz i nie dwa setki razy usuwał mi się grunt spod nóg. Płakałam przeklinałam w złości raniłam innych waliłam głową o ściane gryzłam wargi z bólu i zaciskałam pięści. Nie mogłam złapać oddechu przez płakanie i chwilami się prawie dusiłam. Milion razy zaczynałam od nowa . Parę razy próbowałam odebrać sobie życie ale jestem. Jestem dzisiaj silniejsza o kilka blizn milion łez. Mam pracę idę na prawo jazdy bo odstawiamy leki i jest ok mam przyjaciół rodzinę. Ale boli świadomość że tego nie widzisz boli świadomość że kiedy dowiedziałeś się tego wszystkiego nie chciałeś bym była przy Tobie. Cholernie Ci współczuje i żałuje że nie moge być obok ale to Ty wybrałeś. Nie ja. Jednak wiem że kiedy minie szok kiedy przestanie tak boleć kiedy pogodzisz się z tym to napiszesz. Mam takie przeczucie że to jeszcze nie koniec że los na Nas jeszcze postawi. Dziwne. As](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Upadałam nie raz i nie dwa, setki razy usuwał mi się grunt spod nóg. Płakałam, przeklinałam, w złości raniłam innych, waliłam głową o ściane, gryzłam wargi z bólu i zaciskałam pięści. Nie mogłam złapać oddechu przez płakanie i chwilami się prawie dusiłam. Milion razy "zaczynałam od nowa". Parę razy próbowałam odebrać sobie życie, ale jestem. Jestem dzisiaj silniejsza o kilka blizn, milion łez. Mam pracę, idę na prawo jazdy - bo odstawiamy leki i jest ok, mam przyjaciół, rodzinę. Ale boli świadomość, że tego nie widzisz, boli świadomość, że kiedy dowiedziałeś się tego wszystkiego - nie chciałeś bym była przy Tobie. Cholernie Ci współczuje i żałuje, że nie moge być obok, ale to Ty wybrałeś. Nie ja. Jednak wiem, że kiedy minie szok, kiedy przestanie tak boleć, kiedy pogodzisz się z tym, to napiszesz. Mam takie przeczucie, że to jeszcze nie koniec, że los na Nas jeszcze postawi. Dziwne./As
|
|
![Chcę już sobotę po 18 wiedząc że w niedziele się w końcu wyśpię. 11 godzin codziennie jest cholernie meczące ale jestem szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa tylko kiedy przychodzi wieczór a ja biorąc kubek gorącej herbaty siadam przed drzwiami włącza mi się tęsknota za tym co było. Czego już nie będzie. Patrze na swoją rękę gdzie pojawiły się ostatnio nowe blizny i do oczu napływają mi łzy. Jak ktoś kto był dla mnie najważniejszy na świecie mógł mnie tak cholernie zranić. Nagle przychodzi sms Trzymasz się? W piątek zjeżdżam więc w sobotę się widzimy. Cholera stęskniłem się za Twoimi oczami maleńka . Uśmiecham się do telefonu ze świadomością że kocham A i że to Twoje tęsknie tak naprawdę nie ma znaczenia bo to i tak jest zakazane. Ten świat jest dziwny pojebany sama nie wiem jak to określić. Ale wstałam kolejny raz. Dam radę jeszcze kilka tyg i Wrocław. Wtedy już wszystko się naprawdę zmieni... ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Chcę już sobotę po 18, wiedząc, że w niedziele się w końcu wyśpię. 11 godzin codziennie jest cholernie meczące, ale jestem szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa, tylko kiedy przychodzi wieczór, a ja biorąc kubek gorącej herbaty siadam przed drzwiami włącza mi się tęsknota za tym co było. Czego już nie będzie. Patrze na swoją rękę, gdzie pojawiły się ostatnio nowe blizny i do oczu napływają mi łzy. Jak ktoś, kto był dla mnie najważniejszy na świecie mógł mnie tak cholernie zranić. Nagle przychodzi sms " Trzymasz się? W piątek zjeżdżam, więc w sobotę się widzimy. Cholera stęskniłem się za Twoimi oczami maleńka". Uśmiecham się do telefonu ze świadomością, że kocham A i, że to Twoje "tęsknie", tak naprawdę nie ma znaczenia, bo to i tak jest zakazane. Ten świat jest dziwny, pojebany, sama nie wiem jak to określić. Ale wstałam, kolejny raz. Dam radę, jeszcze kilka tyg i Wrocław. Wtedy już wszystko się naprawdę zmieni.../ASs
|
|
![No to pierwszy dzień w pracy zaliczony ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
No to pierwszy dzień w pracy zaliczony ;))/ASs
|
|
![Dlaczego zjawia się ktoś kto rozkochuje nas w sobie uzależnia od siebie swojej obecności sprawia że nie widzimy świata poza tą osobą. Ktoś kto mimo wielu wad wydaje nam się być idealny. Ktoś kto uczy nas miłości i daje poczucie bezpieczeństwa. Ktoś z kim snujemy plany na przyszłość. Ktoś bez kogo nie potrafimy żyć bo jest dla nas jak tlen. A później tak nagle odchodzi zostawiając nas z tą miłością samą zostawiając dziure w sercu i miliony wspomnień? Dlaczego miłość wygasa? Dlaczego nie trwa wiecznie? Dlaczego ludzie mylą miłość z zauroczeniem? Nie rozumiem tak bardzo tego nie rozumiem. s](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Dlaczego zjawia się ktoś kto rozkochuje nas w sobie, uzależnia od siebie, swojej obecności, sprawia, że nie widzimy świata poza tą osobą. Ktoś kto mimo wielu wad wydaje nam się być idealny. Ktoś kto uczy nas miłości i daje poczucie bezpieczeństwa. Ktoś z kim snujemy plany na przyszłość. Ktoś bez kogo nie potrafimy żyć, bo jest dla nas jak tlen. A później tak nagle odchodzi zostawiając nas z tą miłością samą, zostawiając dziure w sercu i miliony wspomnień? Dlaczego miłość wygasa? Dlaczego nie trwa wiecznie? Dlaczego ludzie mylą miłość z zauroczeniem? Nie rozumiem, tak bardzo tego nie rozumiem. / s
|
|
![Wierze że jeżeli ludzie są sobie naprawdę przeznaczeni to los postawi ich jeszcze na swojej drodze żeby mogli to wszystko naprawić i zacząć od nowa. ASs](http://files.moblo.pl/0/9/69/av65_96920_fuck-you-.jpg) |
Wierze, że jeżeli ludzie są sobie naprawdę przeznaczeni, to los postawi ich jeszcze na swojej drodze, żeby mogli to wszystko naprawić i zacząć od nowa./ASs
|
|
|
|