 |
Jeśli to nie była miłość, znaczy, że miłość nie istnieje.
|
|
 |
' bo ją duzo osób zna, lata na korytarzu, sie rzuca w oczy" :D
|
|
 |
Wiem, że jeszcze kilka miesięcy temu, Oni daliby wszystko, żeby być na naszym miejscu.
|
|
 |
To naprawdę nasza poroniona historia, zapomniane uśmiechy, niewypowiedziane uczucia, poczucie żalu, że wszystko już skończone i że nic już nie można zrobić.
|
|
 |
zawsze coś się kończy i coś się zaczyna.
|
|
 |
Ranienie siebie nawzajem opanowaliśmy do perfekcji.
|
|
 |
Coraz większymi krokami zbliżają się walentynki.Dzień uwielbiany przez zakochane pary i znienawidzony przez samotników.Ale ja już dziś wiem,że w tym dniu będe sama.Ze zaraz po powrocie ze szkoły zamknę się w pokoju,usiąde na łózku z gorącą herbatą i ze łzami w oczach zaczne wspominać te krótkie,szcześliwe chwile.W tym dniu bez skrupułów będę mogła uzalać się nad tym co było i nad tym co tak szybko się skończyło.Włącze komputer,kliknę na folder podpisany Jego imieniem i zacznę wracać do tamtych chwil.Nie będę bała,ani wstydziła się łez.W tym dniu nie jest to zabronione lecz nawet wskazane,aby pozbyć się tego co dzieje się wewnątrz mnie samej.Mimo,ze łzy są dla mnie oznaką słabości,wiem,że przyniosą mi ulgę.Ale boję sie.Boję się,że jak zacznę to nie skończę..Tak samo jak zaczęłam go kochać i nie moge przestać.Nie moge przestać kochać i pamiętać.Mimo,że przez krótką chwilę zrobił ze mnie najszczęśliwszą dziewczynę na swiecie..Ale wiem też,ze ten dzień nie spędzi samotnie jak ja.|| pozorna
|
|
 |
Tu już nie chodzi o to, że ona mi cie odebrała, ale o to, że na to pozwoliłeś. .
|
|
 |
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
|