 |
Pamiętaj, że od zawsze mogłeś na mnie liczyć. Pamiętaj, że mogłeś dzwonić do mnie w środku nocy i mówić, co zrobiłeś źle, albo po prostu powiedzieć, że śniło Ci się coś złego. Pamiętaj, że ufam Ci jak żadnemu innemu facetowi. Pamiętaj, że tylko Tobie mogę ot tak wyspowiadać się z tego co zrobiłam. Pamiętaj, że tylko przy Tobie czuję tak niezwykle. Pamiętaj, bo widzę, że zaczynasz zapominać.
|
|
 |
dla mnie największymi hardcorami są ludzie którzy po rozstaniu i słowach "zostańmy przyjaciółmi " naprawdę nimi zostają.
|
|
 |
Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? Przyjdź.
|
|
 |
Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? Przyjdź.
|
|
 |
Masz u swojego boku osobę, dzięki której papierosy i kawa rano smakują lepiej, filmy są ciekawsze, nie masz już ochoty zanosić się spazmatycznym płaczem o trzeciej nad ranem. Osobę, dla której używasz perfum, na które odkładałaś przez kilka miesięcy, tylko dlatego, żeby raz powiedziała Ci, że "ślicznie pachniesz." Kogoś, kto jest. Oddycha tylko i wyłącznie dla Ciebie. Ale Ty nadal tęsknisz za frajerem, który Cię zranił.
|
|
 |
|
to takie słodkie kiedy nazywa mnie swoją żoną.
|
|
 |
tak, tak, tak! ♥ zaczynamy dwa tygodnie laby! ktoś ze mną? :D
|
|
 |
Życie za Ciebie oddam, kurwa.
|
|
 |
wiesz czego pragnę? żeby w końcu wszystko było okej. żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Cię zobaczyć, przytulić, złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy. bym mogła nosić Twoją za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie Twoim zapachem. byś śmiał się ze mnie, gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc Ci na kolanach bawił byś się moimi włosami. po prostu bądź, zostań i nie odchodź.
|
|
|
|