 |
Nasze centrum pachnie malinami i smakuje miłością
|
|
 |
Ej!
Poczułam zapach czekolady i przypomniały mi się Twoje słodkie usta
|
|
 |
Jest moją lampką przy łóżku, herbatką karmelową,
ołówkiem w piórniku, pierścionkiem na ręce,
porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
 |
nie myślę przy Tobie, pozbawiasz mnie mózgu.
|
|
 |
chodźmy wypierdolić ten świat w którym wszystko jest trendem.
|
|
 |
- a oczy, oczy jakie ma?
- jak czekoladowy ocean czekoladek.
|
|
 |
w powietrzu unosi się zapach mych marzeń.
|
|
 |
tak strasznie pasujesz do mojej barwnej przyszłości.
pachniesz, przesiąkłeś nią.
|
|
 |
`całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. widzieli ich wszyscy - Oni tylko siebie.
|
|
 |
Życie jest jedno, czasami aby coś zyskać,
coś innego się traci. To wielka zagadka,
i odkrywanie na nowo siebie...
|
|
 |
Chciałabym tak po prostu usiąść i gapić się na Ciebie bez żadnego pohamowania, bez żadnego limitu.
|
|
 |
-nie pije, nie pali... Jest idealna.
-ale jara! jara się Jego tak delikatnym dotykiem, a Nim jeszcze bardziej. Z każdą chwilą uzależnia ją coraz silniej.
|
|
|
|