 |
samotność. przyda sie, dla przemyśleń.
|
|
 |
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne.Banalny uśmiech,banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.
|
|
 |
nie muszę być pod wpływem alkoholu, ani żadnych grzybków halucynogennych, aby stanąć w oknie w środku nocy i zacząć krzyczeć do nieba, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Wiesz czego chcę? Chcę czuć, że jestem ważną osobą w czyimś życiu, że mogę przytulić się i czuć się bezpiecznie w czyiś ramionach.
|
|
 |
Całując go, skupiałam się tylko nad tym, żeby nie zapomnieć oddychać.
|
|
 |
zawsze gdy się kłóciliśmy, ja denerwowałam się tak cholernie, że trzęsły mi się łapy, a Ty z uśmiechem siadałaś na łóżku mówiąc 'no sorry, z ADHD to ja Cię nie wyleczę'.
|
|
 |
na wspólnej ławce, ze słuchawkami w uszach, z papierosem w ręku.. z jedną zmianą, bez Ciebie .
|
|
 |
smak właśnie tych ust, za każdym razem był dla mnie jak zbawienie, co wieczór rozkoszowaliśmy się sobą, nie zwracając już nawet uwagi na to, jak wskazówki zegara coraz szybciej zmieniają miejsce swego położenia.
|
|
 |
nie chcę zapomnieć . nie dlatego że nadal jesteś dla mnie ważny . po prostu byleś jedną z najpiękniejszych chwil w moim życiu , a o nich się nie zapomina . za parę lat gdy przeglądając zdjęcia zobaczę nasze uśmiechnięte twarze i ręce złączone w jedno uśmiechnę się . nie z pogardą czy złością . będzie to szczery uśmiech , bo wspomnienia których mi dostarczyłeś są warte wszystkiego .
|
|
 |
Pokazał, że bardziej od mojego tyłka kocha moje serce. Wtedy zrozumiałam, że mogę mu dać wszystko.
|
|
|
|