 |
Nie obiecuję Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna. Ale obiecuję być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
 |
nie możesz płakać, rozumiesz? nie pokazuj mu słabości. on i tak wie, że Ci nadal zależy. nie kompromituj się. wbijaj paznokcie w ściany, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk. możesz zrzucać doniczkami z balkonu. tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
Obiecuję, że kiedyś przejdę obok Ciebie. Wystrzałowa, szczupła brunetka z długimi włosami, na przesadnych obcasach, pachnąca seksem. Wtedy pomyślisz, że straciłeś zajebistą pannę, polecisz za mną, a ja dam Ci kosza. Zobaczysz co czułam.
|
|
 |
To, że cały dzień się uśmiecham nie znaczy że jest już okej. i tak wieczorem zaleje mnie deszcz łez, wiem że kiedy zrobi się ciemno już nie dam rady grać.
|
|
 |
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
 |
Udaję silną, chce za wszelką cenę udowodnić, że nic nie jest w stanie mnie złamać, a w środku przeżywam wszystko 3 razy mocniej.
|
|
 |
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę.
|
|
 |
możesz mówić o mnie co chcesz. W Twoich oczach mogę być nikim wiesz ? suka , dziwka , kurwa , szmata ? Te teksty są cienkie jak Twojej starej wypłata.
|
|
 |
widzisz ich ? o , tam . to taka mała grupka wariatów , która kocha mnie całym sercem . nazywam ich przyjaciółmi .
|
|
 |
nie mam zamiaru z Tobą rywalizować ,
bo rozpierdalam Cię na starcie .
|
|
 |
ona zostanie tu, gdy ja odejdę.
|
|
 |
Chodź, położyć się obok mnie.
To nie będzie bolało, przyrzekam.
|
|
|
|