![To nic takiego że w głębi siebie miałam taką małą iskierkę nadziei że jednak chociaż dziś odważysz się życzyć mi wszystkiego dobrego. To nic takiego że w środku wybuchałam od nadmiaru emocji słysząc że zasługuję na miłość. I to naprawdę nic takiego że kolejny raz płakałam w momencie w którym każdy pytał kiedy w końcu pojawi się ktoś kto zostanie na dłużej. To nic takiego bo to kolejne święta kiedy czekam na coś co się nigdy nie wydarzy kiedy tęsknię za Twoją obecnością i tym poczuciem że mam wszystko to czego potrzebuje każdy człowiek do pełni szczęścia. Przecież to po prostu kolejny dzień kiedy uświadamiam sobie że jednak nadal Cię kocham. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
To nic takiego, że w głębi siebie miałam taką małą iskierkę nadziei, że jednak chociaż dziś odważysz się życzyć mi wszystkiego dobrego. To nic takiego, że w środku wybuchałam od nadmiaru emocji słysząc, że zasługuję na miłość. I to naprawdę nic takiego, że kolejny raz płakałam w momencie, w którym każdy pytał kiedy w końcu pojawi się ktoś kto zostanie na dłużej. To nic takiego, bo to kolejne święta kiedy czekam na coś co się nigdy nie wydarzy, kiedy tęsknię za Twoją obecnością i tym poczuciem, że mam wszystko to czego potrzebuje każdy człowiek do pełni szczęścia. Przecież to po prostu kolejny dzień kiedy uświadamiam sobie, że jednak nadal Cię kocham. / napisana
|
|
![Boże wybacz mi ale nie kocham go. Oszukuję go oszukuję siebie. Tworzę złudne wizje uczucia którego tak naprawdę nigdy nie było. Boże wstyd mi bo ranię go tak mocno jak mnie kiedyś. Nie jestem z siebie dumna nie nie. Żałuję że zaczęłam żałuję że nie potrafię skończyć. Głupio zrobiłam pojawiając się na jego drodze i teraz? Poszłabym w inną stronę.Wybacz mi Boże. Wybacz mi że okazało się że nie mam serca. Że umarłam za życia że nie doceniłam. Wybacz mi ale prawda jest taka że nie pokocham go nigdy. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Boże, wybacz mi, ale nie kocham go. Oszukuję go, oszukuję siebie. Tworzę złudne wizje uczucia, którego tak naprawdę nigdy nie było. Boże, wstyd mi, bo ranię go tak mocno jak mnie kiedyś. Nie jestem z siebie dumna, nie, nie. Żałuję, że zaczęłam, żałuję, że nie potrafię skończyć. Głupio zrobiłam pojawiając się na jego drodze i teraz? Poszłabym w inną stronę.Wybacz mi, Boże. Wybacz mi, że okazało się, że nie mam serca. Że umarłam za życia, że nie doceniłam. Wybacz mi, ale prawda jest taka, że nie pokocham go nigdy./esperer
|
|
![Pocieszające jest to że jeśli to było prawdziwe to wróci jeśli nie to widocznie to co najlepsze jeszcze przede mną. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Pocieszające jest to, że jeśli to było prawdziwe to wróci, jeśli nie to widocznie to co najlepsze jeszcze przede mną./esperer
|
|
![Czasami czegoś nie widać ale wiesz że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami odwracacie wzrok całujecie inne usta ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie że powrotów nie ma ale odejścia też nigdy nie było. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Czasami czegoś nie widać, ale wiesz, że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą, ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy, że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie, że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami, odwracacie wzrok, całujecie inne usta, ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie, że powrotów nie ma, ale odejścia też nigdy nie było./esperer
|
|
![Nie wiem które z nas bardziej bało się tej miłości ale jestem pewna że mimo tego oboje pragnęliśmy jej równie mocno. To był ten moment kiedy zarówno w moim jak i jego życiu była potrzebna osoba która pozmienia wszystko i która zostanie już na zawsze. I w chwili w którym trafiliśmy na siebie zaświeciła nam się w głowach lampka która ostrzegała że wszystko można tak łatwo zepsuć. Ale przecież nie o to nam chodziło. My osoby które nie potrzebują przypadkowych znajomości nie mieliśmy na celu aby tylko się pobawić i odstawić w kąt. Ja to wiem. Wiem że on pragnął mojej miłości i w zamian chciał dać mi swoją tylko nie potrafił pokochać ciągle jeszcze nie potrafił otworzyć się na miłość i powiedzieć że miejsce w jego sercu jest zarezerwowane tylko i wyłącznie dla mnie już tak na zawsze. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Nie wiem które z nas bardziej bało się tej miłości, ale jestem pewna, że mimo tego oboje pragnęliśmy jej równie mocno. To był ten moment kiedy zarówno w moim jak i jego życiu była potrzebna osoba, która pozmienia wszystko i która zostanie już na zawsze. I w chwili, w którym trafiliśmy na siebie zaświeciła nam się w głowach lampka, która ostrzegała, że wszystko można tak łatwo zepsuć. Ale przecież nie o to nam chodziło. My, osoby, które nie potrzebują przypadkowych znajomości, nie mieliśmy na celu aby tylko się pobawić i odstawić w kąt. Ja to wiem. Wiem, że on pragnął mojej miłości i w zamian chciał dać mi swoją, tylko nie potrafił pokochać, ciągle jeszcze nie potrafił otworzyć się na miłość i powiedzieć, że miejsce w jego sercu jest zarezerwowane tylko i wyłącznie dla mnie już tak na zawsze. / napisana
|
|
![Pytają mnie jak żyć chociaż sama gubię się pomiędzy każdym kolejnym oddechem. Myślą że jestem silna ale tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego jak wiele razy pękałam i zalewałam się bólem. Chyba stworzyłam w sobie jakiś mur który sprawia że ludzie postrzegają mnie w zupełnie inny sposób. To gra pozorów zakładana maska. I chociaż nigdy nie chciałam udawać kogoś kim nie jestem to teraz nie potrafię żyć w inny sposób. Nie chcę aby ktokolwiek oglądał moje słabości już wystarczy że spoglądając w moje oczy możesz zobaczyć zadziwiająco dużo smutku. Tylko nad tym nie mam kontroli w każdej innej sytuacji robię dobrą minę do złej gry. Wiele osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego że tak naprawdę mnie nie zna że nigdy się nie dowie co faktycznie tkwi na dnie mojej duszy. I tak chyba jest lepiej ja nie potrzebuję wymuszonej litości. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Pytają mnie jak żyć, chociaż sama gubię się pomiędzy każdym kolejnym oddechem. Myślą, że jestem silna, ale tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego jak wiele razy pękałam i zalewałam się bólem. Chyba stworzyłam w sobie jakiś mur, który sprawia, że ludzie postrzegają mnie w zupełnie inny sposób. To gra pozorów, zakładana maska. I chociaż nigdy nie chciałam udawać kogoś kim nie jestem, to teraz nie potrafię żyć w inny sposób. Nie chcę aby ktokolwiek oglądał moje słabości, już wystarczy, że spoglądając w moje oczy możesz zobaczyć zadziwiająco dużo smutku. Tylko nad tym nie mam kontroli, w każdej innej sytuacji robię dobrą minę do złej gry. Wiele osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że tak naprawdę mnie nie zna, że nigdy się nie dowie co faktycznie tkwi na dnie mojej duszy. I tak chyba jest lepiej, ja nie potrzebuję wymuszonej litości. / napisana
|
|
![Inni mogą mówić że to takie proste. Popłaczesz kilka miesięcy poboli poboli i przestanie. Tylko wiesz co? Ja nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy chociaż przecież od wewnątrz płynęły ich strumienie. Nie nosiłam żałoby tak aby inni widzieli. Nie byłam smutna ani kilka godzin ani tygodni ani miesięcy. Ja po prostu zostałam wyprana ze wszystkich uczuć. Ich gadanie że minie było tylko pustymi obietnicami. W końcu co mieli powiedzieć? Miałam ryczeć wyć z bólu objadać sie słodyczami i zamknąć w domu a ja? Nic z tych rzeczy. Umierałam w sobie powoli ale skutecznie. I kiedy wszyscy myśleli że się już pozbierałam to właśnie wtedy serce pękło o ten jeden raz za dużo. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Inni mogą mówić, że to takie proste. Popłaczesz kilka miesięcy, poboli, poboli i przestanie. Tylko wiesz co? Ja nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy, chociaż przecież od wewnątrz płynęły ich strumienie. Nie nosiłam żałoby tak, aby inni widzieli. Nie byłam smutna ani kilka godzin, ani tygodni, ani miesięcy. Ja po prostu zostałam wyprana ze wszystkich uczuć. Ich gadanie, że minie, było tylko pustymi obietnicami. W końcu co mieli powiedzieć? Miałam ryczeć, wyć z bólu, objadać sie słodyczami i zamknąć w domu, a ja? Nic z tych rzeczy. Umierałam w sobie, powoli, ale skutecznie. I kiedy wszyscy myśleli, że się już pozbierałam, to właśnie wtedy serce pękło o ten jeden raz za dużo./esperer
|
|
![Musisz w siebie uwierzyć mała. Jeśli Ty tego nie zrobisz to nie znajdziesz miejsca gdzie jeszcze będziesz szczęśliwa. Inni mogą mówić że cudownie że dobrze że najlepiej i idealnie ale najważniejsze żebyś mogła powiedzieć to też Ty. Wiem czasami trudno się podnieść kiedy ostatnio życie robiło wszystko aby utrudnić krok w przód ale jeśli nie teraz to kiedy? Bo przyjdzie moment kiedy będzie za późno na wiarę i wiesz co wtedy? Dopalisz się w ciszy spłoniesz na marne. Po prostu uwierz w siebie pokochaj siebie i żyj dla siebie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Musisz w siebie uwierzyć, mała. Jeśli Ty tego nie zrobisz, to nie znajdziesz miejsca, gdzie jeszcze będziesz szczęśliwa. Inni mogą mówić, że cudownie, że dobrze, że najlepiej i idealnie, ale najważniejsze żebyś mogła powiedzieć to też Ty. Wiem, czasami trudno się podnieść kiedy ostatnio życie robiło wszystko, aby utrudnić krok w przód, ale jeśli nie teraz to kiedy? Bo przyjdzie moment kiedy będzie za późno na wiarę i wiesz co wtedy? Dopalisz się w ciszy, spłoniesz na marne. Po prostu uwierz w siebie, pokochaj siebie i żyj dla siebie./esperer
|
|
![Zabierz mnie stąd po prostu zabierz mnie stąd abym nie musiała oglądać jak czas zniszczył wszystkie moje marzenia. Weź mnie za rękę i zaprowadź gdzieś gdzie nie ma żadnych śladów przeszłości. Tutaj nie potrafię normalnie żyć nie potrafię oddychać nie wracając do tego co zdarzyło się kiedyś. Moje serce nosi w sobie zbyt wiele wspomnień więc zrób coś proszę uwolnij mnie spraw abym nie musiała myśleć że jestem tak bardzo naiwna czekając aż zjawi się cud. To Ty daj mi ten cud i zmień całe moje życie. Ja nie chcę więcej marnować swoich dni popatrz jak bardzo zabłądziłam w samotnych poszukiwaniach odpowiedniej ścieżki. I chociaż nie wiem kim jesteś i skąd przyjdziesz to proszę Cię zabierz mnie zabierz mnie stąd mój przyszły sensie życia. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Zabierz mnie stąd, po prostu zabierz mnie stąd abym nie musiała oglądać jak czas zniszczył wszystkie moje marzenia. Weź mnie za rękę i zaprowadź gdzieś gdzie nie ma żadnych śladów przeszłości. Tutaj nie potrafię normalnie żyć, nie potrafię oddychać nie wracając do tego co zdarzyło się kiedyś. Moje serce nosi w sobie zbyt wiele wspomnień, więc zrób coś proszę, uwolnij mnie, spraw abym nie musiała myśleć, że jestem tak bardzo naiwna czekając aż zjawi się cud. To Ty daj mi ten cud i zmień całe moje życie. Ja nie chcę więcej marnować swoich dni, popatrz jak bardzo zabłądziłam w samotnych poszukiwaniach odpowiedniej ścieżki. I chociaż nie wiem kim jesteś i skąd przyjdziesz to proszę Cię zabierz mnie, zabierz mnie stąd mój przyszły sensie życia. / napisana
|
|
![On odszedł ja zostałam. Nigdy się z tym nie pogodziłam. Nigdy już nie czułam się jakbym miała miejsce na ziemi. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
On odszedł, ja zostałam. Nigdy się z tym nie pogodziłam. Nigdy już nie czułam się jakbym miała miejsce na ziemi./esperer
|
|
![Wróciłam do domu smutna zmęczona zawinęłam się w kocyk otworzyłam buteleczkę martini.. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych.](http://files.moblo.pl/0/5/50/av65_55030_ioui.jpg) |
Wróciłam do domu smutna, zmęczona, zawinęłam się w kocyk, otworzyłam buteleczkę martini.. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych.
|
|
|
|