 |
Mam nadzieję, że właśnie teraz jesteś sam, że leżysz na łóżku w ciemności i słuchasz tych wszystkich przygnębiających piosenek. Mam nadzieję, że myślisz o mnie i zastanawiasz się co robię, jak jestem ubrana, jaki mam humor i czy się uśmiecham. Mam nadzieję, że nie daje Ci spokoju myśl, że wszystko spierdoliłeś, że mogliśmy właśnie siedzieć tam razem, a tak naprawdę każde z nas tylko udaje jakie jest teraz szczęśliwe. / napisana
|
|
 |
Nie sądzisz, że już za długo pozwalasz mi za sobą tęsknić?
|
|
 |
Często wracam pamięcią do tych wszystkich dni, kiedy bez zastanowienia mogłam nazwać Cię moim, a słysząc Twoje imię momentalnie miałam na twarzy uśmiech i czułam przyjemne uczucie ciepła rozpraszające się po moim sercu. Doskonale wiem, jak bardzo mi Ciebie brakowało, gdy akurat nie mogłeś tego cholernie zimnego wieczoru spędzić ze mną, by mnie ogrzać, a jedynie kazałeś cieplej się ubrać, bym Ci się nie rozchorowała. Kolor Twoich tęczówek był najpiękniejszą barwą, jaką kiedykolwiek widziałam. Nie muszę mówić o uśmiechu, który był w stanie odrzucić moje wszystkie troski, był tak radosny i piękny. Czy, czy spoglądając późną nocą przez szybę w niebo, pojawiam się w Twoich myślach? Nie mów, chyba nie chcę wiedzieć. Wiedzieć o tym, że kompletnie ani raz nie zagościłam w Twoich wieczornych przemyśleniach, nie poczułeś, że czegoś Ci brak, że może właśnie mnie nie ma, a być powinnam. Boże, Ty nie żałujesz, nie tęsknisz, nie zamiera Ci serce, nie wspominasz mnie, Ty po prostu mnie nie pamiętasz.
|
|
 |
Owszem, nie zawsze jest łatwo. Bywają kłótnie, ciche dni, przykre sytuacje, chwile zwątpienia. Dopiero potem uświadamiasz sobie jak bardzo kochasz tę drugą osobę i mimo wszystkich przeciwności losu, ty nadal chcesz z nią być i wiesz, że tylko z tą jedną osobą możesz być szczęśliwy. Tak naprawdę szczęśliwy.
|
|
 |
tak, to prawda . nie potrafię dzielić się tobą z nikim . nawet z twoją mamą czy bratem . a to dlatego, że tak cholernie się boję, że poznasz kogoś nowego, lepszego, ładniejszego . a ja zniknę z twoich oczu, zapomnisz . i wszystko się skończy . jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, z którą utrzymujesz kontakt . to absurdalne, prawda ? przecież nie zamknę cię w złotej klatce, żeby nikt na ciebie nie patrzył, albo nawet oddychał tym samym powietrzem co ty . tak nie można, wiem to . pomimo tego, w moim schowku są kartki ze szkicem tej klatki i planem, jakby cię porwać i tam zamknąć .
|
|
 |
Uśmiechnęłam się uśmiechem, w którym włożyłam wszystko to, co postanowiłam przemilczeć.
|
|
 |
Co było nie zniknie, na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Co kolwiek by się wydarzyło. Nie zapomnę Cię. I to nie dlatego co mi zrobiłeś, jak mocno skrzywdziłeś. Tylko dlatego bo byłeś dla mnie wszystkim. Prawdziwą miłością mego serca i moim szczęściem. O takich ludziach się nie zapomina. Pozostają w naszych sercach do końca. / youstee
|
|
 |
I teraz po tym wszystkim wracasz, rozdrapujesz stare rany, dajesz nowe nadzieje, mówiąc, że jeszcze nie zapomniałeś, że wciąż pamiętasz jak było i opowiadasz jak może być, że może nam się jeszcze udać. Jak żałujesz, jak kochasz, jak bardzo za mną tęsknisz. Znów jesteś, tylko po to by zaraz odejść, zabierając mi po raz kolejny chęć do życia.. / youstee
|
|
 |
nie chcę zapamiętywać Twojego uśmiechu, chcę oglądać go każdego dnia.
|
|
 |
bardzo wtedy tęskniłam, ale najgorsze było udawanie, że nie tęsknię.
|
|
 |
Chcę być Twoim małym planem na przyszłość. Drobną kobietą, którą wielbiłbyś nad życie. Oczkiem w głowie, któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo. Głodnym człowiekiem, któremu co chwilę musiałbyś przynosić jedzenie. Czasem wściekłą osobą, którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął wyluzuj, i tak Cię kocham.
|
|
|
|