 |
|
Twoje zazdrosne oczy, gdy mówię o innym. [fbl]
|
|
 |
|
Mimo , że mamy przyjaciół to i tak są chwile , że jesteśmy osamotnieni z problemami .
|
|
 |
już nie dzielimy razem ławki , choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki .
|
|
 |
była 1 w nocy otworzyłam drzwi.zobaczyłam jego jak stoi przed moimi drzwiami,ujrzałam iskierki w jego brązowych oczach i krótkie " nie mogłem zasnąć bez twojego dobranoc"./cytrynna
|
|
 |
w głowie jedynie mam ten cholerny szept ludzi i echo oddalających się kroków.
|
|
 |
wybaczyłam mu,pamiętam co mi zrobił,jak cierpiałam,ale nie czuje do niego żalu,pogodziłam się z tym że między nami już nic nie ma..i wiesz co? jest mi lepiej,nie czuje już bólu ,nie czuje nienawiści,można powiedzieć że nie czuje nic,moje serce posklejało się i bije od początku./cytrynna
|
|
 |
poranne całusy w czółko , szczere uśmiechy i ciepłe słowa na pożegnanie mogą być naszymi ostatnimi.
|
|
 |
'jego życie toczyło się skrycie, jak uczucia nie opowiadał o nich bo nie nauczony ufać, w samotności w domu, w swym pokoju godzinami rozmyślał o swoim życiu, pochłonięty problemami przestał wierzyć. Stracił sens istnienia, wmówił sobie, że nie chce żyć. / leon - nikt nie wiedział co się zdarzy.
|
|
 |
'już dość czekania, na ten lepszy dzień. Odchodzę, przepraszam, wybaczcie znikam jak cień... ' / psycho - list.
|
|
 |
patrze na uśmiechnięte twarze ludzi i zastanawiam się , czy to pozory czy na prawdę mają tak kurewsko dobrze.
|
|
 |
zgwałciłam własną psychikę , teraz cierpię.
|
|
 |
zrobiłam błąd , poszłam za tłumem udeptaną ścieżką , strach przed nowymi potknięciami sparaliżował umysł.
|
|
|
|