 |
zdam czy nie zdam, po maturze szukajcie mnie w rowie.
|
|
 |
Dziękuję, że olewasz. cholernie mi miło.
|
|
 |
A kiedy mówię super, to znaczy mam to w dupie, a kiedy mówię spoko mam w dupie to głęboko.
|
|
 |
łapiesz ustami mydlaną bańkę - błyszczy. uśmiechasz się, mimowolnie mrużąc oczy, pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze - zapach świeżości, i mijającego czasu. bańka pęka - nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy - spod powiek wypływa słona kropelka - to łza, łza żalu, bo wszystko tak szybko przemija. / veriolla
|
|
 |
Chciałabym mieć z nim relacje, które nie bolą.
|
|
 |
Kawa , papierosy , alkohol uzależniają , ale najbardziej uzależnia od siebie drugi człowiek . ( dzyndzel )
|
|
 |
Życie nam przejdzie , gdzieś blisko obok , jeśli zabierzemy w przyszłość wczoraj ze sobą . ( dzyndzel )
|
|
 |
Tak , martwie się o Ciebie , a wiesz czemu ? Bo są tacy ludzie w życiu , na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim .
|
|
 |
Pieprzyć wskazówki typu : uważaj czego pragniesz . ( dzyndzel )
|
|
 |
Wyposażona w oryginalny zestaw zabójczych wad .
|
|
 |
Nie jestem głupkiem . Jestem po prostu do góry nogami . ( dzyndzel )
|
|
 |
każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? łatwiej oszukiwać samych siebie? wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? marne realia. zatruwasz własne życie, by żyć. ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.
|
|
|
|