 |
"W życiu nie chodzi o to, żeby coś komuś udowodnić.
To co moją inni ludzie, to ich sprawa.
To co robią inni ludzie, to ich życie.
To co osiągają inni ludzie, to ich przeznaczenie.
A ja szukam mojego.
Szukaj własnej drogi.
Zaufaj własnemu instynktowi.
Ćwicz wiarę we własne siły.
Bądź najlepszym, jakim umiesz.
To wystarczy, żebyś był szczęśliwy."
|
|
 |
Czasy się zmieniają, wartości w sercu pozostają!
|
|
 |
ja wiem że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta
tu gdzie bieda chowa resztki, w dziurawych zębach
i nie odejdę stąd dopóki ktoś tu na mnie czeka
bezczynność zabija, powoli zapadasz w letarg
ja wiem że kiedyś nasza skończy się droga
|
|
 |
fałszywa skromność, najgorsza cecha
często po paru latach wychodzi gówno z człowieka
|
|
 |
świadomy swoich ruchów działam zgodnie z planem
|
|
 |
z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chiał
sie porobiło, już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki
|
|
 |
opis życia, suma porażek i wygranych
|
|
 |
Każdą chwile cenię, nie odpuszczam ani grama,wiem że następna nie będzie taka sama
|
|
 |
Jak treningowy worek, sam nie wiesz kto Cię kopie
A Twoje szczęśliwe karty od lat są na urlopie
|
|
 |
I właśnie tym różnię się od innych dziewczyn. Ja do Ciebie nie wrócę, nie będę robić wszystkiego, żebyś tylko zwrócił na mnie uwagę. Zraniłeś mnie, więc spierdalaj. Nie jesteś nikim specjalnym, nie będę wybaczać, bo nie ma tutaj miejsca na drugą Matkę Teresę. W dupie mam co nas łączyło i co mogłoby łączyć. Nigdy nie będę jakimś ułamkiem, nigdy nie popatrzę już w Twoją stronę, bo tam za duży tłum śliniących się lasek. Poszedłeś na łatwiznę, jak zwykle na skróty, ups, ślepa uliczka. Nie dam Ci satysfakcji, że kolejna wróciła, że możesz robić wszystko, a one i tak przychodzą. Wiesz kto przychodzi? Puste idiotki, które mógłby mieć tutaj każdy, więc czym się szczycisz? Daj spokój, żaden z Ciebie plejer, raczej frajer, który wyznacza swoją wartość przez ilość zaliczeń. Serio? Serio myślałeś, że będę jak tamte, że wrócę, że polecę na tanią bajere o nieistniejącej tęsknocie? Śmieję Ci się w twarz, bo jesteś zerem. Upadłeś tak nisko, że nie ma obok już nikogo./esperer
|
|
 |
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
 |
życie nam pokaże kto z zerem, a kto ze wszystkim ;)
|
|
|
|