 |
'To wszystko bez Ciebie - chuja warte.
Niewypowiedziane słowa bolą bardzo długo. Czasem całe życie."
— Przemek Kobylański "Moje piekło to Twoja nieobecność"
|
|
 |
"- Ale uprzedzam Cię. - powiedział. - Przyjdzie taki czas, kiedy niczego na świecie nie będziesz tak pragnął jak tych bezcelowych pocałunków. Mogłeś mieć wszystko czego chciałeś, wiesz? Mogłeś mieć wszystko czego każdy mężczyzna pragnie. Zjebałeś to na własne życzenie.
- Czemu mnie dręczysz?! - podniosłem ton.
- Bo zgubiłeś się w szczegółach chłopcze."
— Przemysław Kobylański "Moje piekło to Twoja nieobecność"
|
|
 |
Nie powtarzaj mi, że to nieważne. Wierzę w każde słowo, jak w Ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie, a Ty na poważnie tego nie bierzesz. Zanim zaczniesz się wahać, zobacz gdzie jestem, daję Ci wszystko. Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko.
|
|
 |
Można powiedzieć "Kocham Cię" na milion sposobów.
Np.: "zapnij pasy", "załóż szalik, jest zimno", "musisz odpocząć". Trzeba po prostu słuchać.
|
|
 |
Szkoda czasu na kłótnie i spory
Lepiej podrasuj uśmiech, daje Ci fory
Wykasuj co smutne było do tej pory
Z jakim spotkasz się jutrem - Twoje wybory
|
|
 |
Mocno poszarpane nerwy, bo Ci zależało kiedyś.
|
|
 |
"Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność."
Ana María Matute – Bezludny raj
|
|
 |
Rozstawałyście się kiedyś z kimś, kto miał być na zawsze? Ja kilka razy. Ale najbardziej zabolało mnie, kiedy odszedł na zawsze ktoś, kto nie miał być nigdy. Rozumiecie coś z tego? Bo ja nie, ale boli. / Singielka
|
|
 |
"Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą, wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ją w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. (...) Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać."
~ Sławomir Łuszczak
|
|
 |
W cztery oczy dobry byłeś, za plecami zło życzyłeś
jestem jaki jestem, jaki byłem będę TYLE.
|
|
 |
Bardzo trudny mam charakter, czasem aż za bardzo
ludzie nie idą za prawdą, czasem prawdą gardzą.
Czubek swego nosa widzą aż za nadto
za to, za tą kasą, stają za często ostatnio.
|
|
 |
Mam już dosyć bredni, w każdy dzień powszedni
kiedyś mnie zawiedli, dziś nie podam ręki.
dziękii, dla tych co tą rękę wyciągnęli
wybór mieli, jednak chcieli dzielić ze mną kryzys.
|
|
|
|