 |
i mimo tego, że jesteś totalnym
skurwysynem, dla którego zwykła trawa w
samarce jest ważniejsza ode mnie, to
kocham Cię, kocham Cię całą pikawą,
Baranie. [waniilia]
|
|
 |
kiedy ktoś pyta co do tej pory osiągnęłam, pierwsze, co ciśnie mi się na usta to takie banalne "pokochał mnie." / smacker_
|
|
 |
kilka godzin temu myślałam, że nie dam już rady. miałam ochotę tylko zadzwonić do ciebie, szepnąć kilka słów o tym, że muszę z kimś porozmawiać, a potem przez kilka godzin wylewać łzy w twoją bluzę, słuchać twojego głosu i zwyczajnie mieć cię na wyciągnięcie ręki. to było takie prawidłowe, jak naturalna reakcja na złe wiadomości. wiedziałam, że to pomoże, że jesteś jedynym lekiem na cały ten ból. wybierałam już nawet numer, a w głowie układałam słowa, które ci powiem. wszystko było zaplanowane. tylko ja chyba jakoś nie pasowałam. nie wiem czemu zamiast zadzwonić wyłączyłam telefon. nie wiem czemu znowu zamknęłam to wszystko w sobie. ale dałam sobie radę. może na chwilę, może tylko tak mi się zdaje. ale kryzys minął, a ja wciąż tu jestem. bez ciebie. i mimo wszystko żyję. / smacker_
|
|
 |
Ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku, a ty nie masz władzy i kontroli, by je zatrzymać.
|
|
 |
Nauczyłem się umierać w sobie, nauczyłem się ukrywać cały strach.
|
|
 |
zarzekasz się, że zrobisz dla niej wszystko, a jak przychodzi co do czego, to po nocach płacze właśnie przez Ciebie. i nie ma nikogo kto ją przytuli i powie, że wszystko będzie dobrze...
|
|
 |
boli tak mocno, że aż się zwijasz. i nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym. tak bardzo potrzebujesz żeby był blisko.. właśnie teraz kiedy wiesz, że blisko nie będzie już nigdy.
|
|
 |
a codziennie rano przyklejam uśmiech do twarzy, maluję rzęsy tuszem, zakładam najlepsze ciuchy i udaję, że bez ciebie też da się żyć.
|
|
 |
jeżeli będę mogła być dla ciebie kimkolwiek- będę ..
|
|
 |
nie umiem już składać słów w jakiekolwiek sensowne zdania. w sumie nie wiem, czy kiedykolwiek umiałam. teraz po prostu widzę to o wiele dobitniej. w mojej głowie nic już nie ma sensu, nic nie jest poukładane. czasem mam wrażenie, że nie umiem o tym mówić. nie umiem mówić o sobie. i chyba nawet nie wiem już, co w ogóle u mnie słychać. / smacker_
|
|
 |
Przychodzą takie wieczory jak ten. Zmywasz czerwony lakier z paznokci, pijesz kakao, poprawiasz włosy, słuchasz Jamesa Blunta. Czujesz w sobie dojrzałość, siłę, namiętność, odwagę. Przychodzi świt i jesteś zwykłym dzieckiem.
|
|
|
|