 |
znowu nie rozmawiamy. znowu powróciły czasy gdy nie potrafimy nawet napisać głupiego smsa. znowu nie piszemy codziennie. znowu mamy na siebie wyjebane
|
|
 |
cały czas się znamy, lecz to już nie to
|
|
 |
i teraz nie widzę już w Twoich błękitnych tęczówkach tego co kiedyś. nie ma tam tego błysku. błysku, w którym najprawdopodobniej była namiastka miłości
|
|
 |
nie odnosisz czasem wrażenia, że jesteś chujem?
|
|
 |
- Co Ci jest? - Ty mi jesteś.
|
|
 |
nie ma nic piękniejszego niż coś, co zaczęło się przez przypadek i dobrze się skończyło
|
|
 |
papieros zgasł, kawa wystygła, słońce zaszło, wódka się skończyła, a miłości zabrakło
|
|
 |
bądźmy egoistami, pijmy, palmy, bluzgajmy, róbmy melanż każdej nocy, zapomnijmy o miłości
|
|
 |
pamiętam to zbyt dobrze, by postawić teraz na tym krzyżyk.
|
|
 |
|
To wszystko było może kiedyś ważne, ale teraz nie ma znaczenia.
|
|
 |
Czas zamknąć jakiś etap w moim życiu jakim było moblo to konto. Dużo czasu tu spędziłem i poznałem naprawdę masę wspaniałych mordeczek, które zmieniły moje patrzenie na rzeczywistość. Zrobiło się nudne to, że podobno zależy mi tylko na fejmie. To, że mój 'świat' opiera się na kłamstwach bo jestem tylko nie dojrzałym dzieciakiem - śmieszne. Nie będę tutaj się rozpisywał i marnował czasu bo przecież z moim odejściem tak naprawdę nic się nie zmieni. Jest dużo, dużo, a nawet w chuj zajebiście piszących osób przy których ja wymiękam i mój 'talent' się chowa. Podziękowania wszystkim mordeczką, które to w ogóle czytały i wspierały mnie osobiście. Dzięki za wszystkie miłe słowa, które były kierowane w moją stronę itp.. nigdy nie byłem Mistrzem i nie będę. Czasem tu wpadnę by obczaić nowe talenty i po odpisywać na wiadomości prywatne. Trzymajcie się wszyscy z fartem, 5.
|
|
 |
|
Podaj rękę, poprowadzę Cię przez ciemność, której mrokiem jest pęknięte serce.
|
|
|
|