 |
zrozumiałem czego nie chcę największa lekcja,
musisz robić to co lubisz, to podstawa szczęścia
|
|
 |
A my uczymy się kochać i uczymy się żyć
Teraz wiem, że nie zatrzyma mnie nic
|
|
 |
Mamy prawo do szczęścia do niego spory lot
Chcemy dostać się gdzie upragniony ląd
|
|
 |
Im mniej oczekujesz tym częściej los uśmiecha się do Ciebie.
|
|
 |
Wiele wytrzymam, wiele wybaczę, ale w końcu przyjdzie taki czas, że po prostu odpuszczę.
|
|
 |
To prawda. Nie potrafię już udawać. Nie umiem ukrywać smutku, zbyt długo próbowałam z nim walczyć, jednak przegrałam. Teraz coraz więcej ludzi zauważa, że jest coś nie tak jak powinno, a ja już nawet nie zaprzeczam. Wypaliłam się od środka, zbyt długa tęsknota pozbawiła mnie wszystkiego. Znowu wieczorami zamykam się sama i zamęczam się pod stertą myśli. Myślałam, że byłam już u samego końca mojego cierpienia, że przychodzi czas kiedy zamknę całą przeszłość na trzy spusty, ale wystarczyła chwila, a znów wylądowałam na samym początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz czuję jakbym straciła Cię na zawsze. Mam wrażenie, że wbiłeś mi kolejny sztylet w serce. Chociaż to nie do końca tylko Ty. Teraz i ja pozwoliłam sobie na to cierpienie. Nie wiem ile jeszcze razy będę uświadamiać sobie, że nie potrafię żyć bez Ciebie, najgorsze jest jednak to, że za każdym razem wychodzę z tego słabsza. Teraz więc Twoja kolej aby zrozumieć jak trudno żyje mi się samej. / napisana
|
|
 |
Wiele przed nami, właśnie żyję po to słonko
By do Ciebie wracać każdą nocą
|
|
 |
Póki co jesteś moją imaginacją
|
|
 |
To codzienność,można się do niej przyzwyczaić.
Ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił.
|
|
 |
Kocham Cię bo pachniesz szczęściem na każdym kroku. Kocham, bo mój cały świat ma kolor Twoich oczu
|
|
 |
Ludzie mówią wciąż na minutę tysiąc słów, a kiedy się odwrócisz , to w plecy wbiją nóż, i nie zadaję pytań, odpowiedzi nie chcę znać, uciekam stąd dopóki jest czas.
|
|
|
|